Informacje

  • Wszystkie kilometry: 227668.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2007

Dystans całkowity:1096.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:36.53 km
Więcej statystyk
Wtorek, 11 grudnia 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Deszcz, deszcz - co prawda

Deszcz, deszcz - co prawda jak wyjeżdżałem z domu nie padało ale bardzo szybko zaczęło siąpić i tak było przez całą wycieczkę. Nie było jednak wiatru i nie było zimno. Pojechałem przez Tanowo do Tatyni i tą samą drogą wróciłem.
  • DST 38.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 grudnia 2007 Kategoria Po mieście.

Mgła, błoto ale nadal temperatura

Mgła, błoto ale nadal temperatura powyżej zera stopni. Mało czasu ale przejechałem od ulicy Wyszyńskiego (stąd fotka) poprzez Osowo i Głębokie - do domu. A na zdjęciu widać konstrukcję wieży, która po raz pierwszy po wojnie zostanie umieszczona lada dzień na wieży bazyliki.

  • DST 23.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 grudnia 2007

Świetnie się jechało wzdłuż Odry

Świetnie się jechało wzdłuż Odry do Jasienicy przez Police. Potem pojechalem do Dębostrowa a stamtąd (już mniej świetnie, bo wiatr był w twarz) przez Tatynię, Tanowo, Pilchowo do domu. Pogoda, jak na tę porę roku, znakomita - parę stopni powyżej zera i tylko czasami lekki deszcz.
  • DST 54.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 grudnia 2007 Kategoria Wokół Szczecina

8 Grudnia a pogoda

8 Grudnia a pogoda nadal pozwala jeździć, więc pojechałem do Dobieszczyna i z powrotem. Tym razem wiatr był z zachodu, więc boczny - dlatego też by uniknąć jazdy pod wiatr nie pojechałem z Dobieszczyna w kierunku na Stolec.


  • DST 51.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 grudnia 2007 Kategoria Po mieście.

Tylko 17 km ale mimo extra

Tylko 17 km ale mimo extra pogody (bez opadów i +10 stopni) nie mogłem sobie pojeździć.

fotka dla tych, co nie znają Szczecina.

a tu prace nad remontem ulicy Miodowej, szkoda że bez ścieżki rowerowej.
  • DST 17.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 grudnia 2007 Kategoria Po mieście.

Niestety dziś padał co trochę

Niestety dziś padał co trochę deszczyk. Pojechałem do lasu, by "upolować" sowy a potem przez Wołczkowo, Bezrzecze na Gumieńce (Media Markt) a potem przez centrum do domu. Już nowym aparatem zrobiłem zdjęcie sowom.






  • DST 27.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 grudnia 2007 Kategoria Po mieście.

Dzień "handlowy" więc znowu

Dzień "handlowy" więc znowu nie pojeździłem a pogoda była bardzo dobra.


  • DST 25.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 3 grudnia 2007 Kategoria Po mieście.

Mokro, sporo błota ale mimo

Mokro, sporo błota ale mimo to pokręciłem się po obrzeżach Szczecina - tradycyjnie Lasek Arkoński, Pilchowo. A wieczorem pomęczę się nad instrukcją obsługi nowego aparatu fotograficznego - 96 stron, na szczęście po polsku a aparat to Olympus SP-510UZ.
  • DST 23.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 grudnia 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Dziś nie było źle - oczywiście

Dziś nie było źle - oczywiście z pogodą. Dopiero w drpdze powrotnej trochę zaczęło padać a temperatura chyba +7 stopni, więc ciepło. A pojechałem turystyczno- handlowo. Z Głębokiego przez Pilchowo, Sławoszewo, Grzepnicę do Dobrej, a z Dobrej cztero-kilometrowym łącznikiem do Lubieszyna, by potem przez Skarbimierzyce i Mierzyn dotrzeć do Media Markt. Tam kupiłem kartę pamięci do aparatu fotograficznego, którego jeszcze nie mam (!) oraz tusze do drukarki. Przez centrum wróciłem do domu.
  • DST 43.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 grudnia 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Obrzydliwa pogoda, bo do południa

Obrzydliwa pogoda, bo do południa cały czas padał deszcz. Mimo to pojechalem przez Siedlice do Polic i tą samą drogą wróciłem. A po 15.oo zrobiła się zupełnie niezła pogoda ale buty i moja wierzchnia odzież rowerowa suszy się na grzejniku, no i chęci na jazdę nie czuję -:(
  • DST 35.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl