Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221446.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2021

Dystans całkowity:1103.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Suma kalorii:17355 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:36.77 km
Więcej statystyk
Sobota, 31 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina

Pod Smętowice a potem ...


Tym razem jest mapka z wycieczki, więc nie co się rozpisywać na temat jej przebiegu. Wspomnę tylko, że licznik rowerowy na Ku Słońcu mijaliśmy dwukrotnie mając notowania - 44/175.

Zdjęcie pochodzi z miejscowości Przecław. Ciekawy jestem jaka jest nazwa widocznego na zdjęciu krzewu ?
Piątek, 30 lipca 2021

Przez Dobieszczyn do Pampow.

Niestety popełniłem jakieś błędy przy startowaniu Ride with GPS i dzisiejsza wycieczka pozostanie bez mapki. W istocie rzeczy przejechałem pętlę dobieszczyńską plus a ten plus to jazda przez tereny niemieckie - do Pampow przez Glashuette i Grunhof - wyszło mi 44 kilometry ( pominąłem umlauty). W końcówce wycieczki, tuż przed Głębokim sympatyczne  spotkanie z Markiem (Dornfeldem) ,który pędził do Loecknitz - pozdrawiam Cię Marku.

Tyle pozostało po pięknej wierzbie na ulicy Prusa róg Kochanowskiego.

Początek leśnej drogi nr 14.

Na granicy pod Dobieszczynem.

Na pastwisku przy miejscowości Grunhof.

Konie spod Grunhof, szkoda że z daleka.

Znajoma kózka z Blankensee.

Bocian na łące pod Blankensee, drugi był w pobliżu.
Czwartek, 29 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Pętla sławoszewska.

Po kilometry brakujące w lipcu do tysiąca.


Często zaglądam do rowerowych statystyk, więc widząc że w lipcu brakuje mi do tysiąca kilometrów zaledwie 27  dlatego też ten niedobór łatwo wypełniła mi wycieczka na trasie, którą nazywam pętlą sławoszewską. Po drodze miałem przyjemność spotkać się z Markiem Knapczykiem wytrawnym rowerzystą - pozdrawiam Cię Marku z tego miejsca.

Zielony kącik za leśniczówką Białą na ulicy Miodowej.
Środa, 28 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Po mieście.

Drugie szczepienie Kuby.


Po koleżeńsku dotrzymałem towarzystwa Kubie w drodze do szpitalnego punktu szczepień Covid-19 . Po szczepieniu odwiedziliśmy Biedronkę przy Rondzie Hakena. Po szczepieniu Kuba był w dobrej formie więc mogliśmy od razu wsiąść na rowery. 

Pod szpitalem na ulicy Powstańców Wielkopolskich.




Uciążliwa droga w kierunku Ronda Hakena..



Wtorek, 27 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina

Niespodzianka w Warzymicach.


Niespodzianka w Warzymicach to po prostu bocianie gniazdo z lokatorami, które wypatrzył Kuba między budynkami. Jakiś czas temu huragan zniszczył gniazdo przy głównej ulicy , zginął też bocian. Nowe gniazdo jest na wysokości poprzedniego, lecz nieco w głębi na kominie. Zdjęcia potem. 

Są jednak bociany w Warzymicach.

Kuba na dzisiejszej DDR-ce czyli pod Karwowo.

W oddali Szczecin ale wcześniej obiekty przecławskie.

Warto tu zaglądnąć a jest to DDR-ka Przecław - Karwowo.

Kompozycja kwiatowa pod Karwowem.
Poniedziałek, 26 lipca 2021 Kategoria Komunikacyjnie.

Inaczej niż zwykle.

Właściwie tytuł moich rowerowych "wyczynów" mógłby z powodzeniem brzmieć "hat trick" , bo tak się złożyło, że trzykrotnie opuszczałem dom jadąc w świat na rowerze. Dla swojej pamięci wspomnę, że pierwszy raz pojechałem na CC, by podlać rośliny przy rodzinnych grobach, bo susza staje się dokuczliwa, nie tylko dla roślin. Drugi wyjazd to jazda pod Mierzyn, nie ukrywam, że do Biedronki . Pod wieczór zdecydowałem się raz jeszcze wsiąść na rower - pojechałem pod Bezrzecze i wylądowałem w Lidlu. Jak widać z tego wpisu to nie były żadne wycieczki tylko jazda w celach gospodarczych. W ten dziwny sposób uzbierało mi się 33 kilometry. Bez zdjęć i mapki.


 
Niedziela, 25 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Nie zastaliśmy bocianów w Pampow.


Celem wycieczki było Pampow a dokładnie bocianie gniazdo. I tu spotkała nas niespodzianka, bo cała bociania rodzina była poza gniazdem.  Z Pampow wracaliśmy skrajem miejscowości Stolec i tu spotkała nas niespodzianka, bo na tej wąskiej, brukowanej drodze niemiecka policja zażyczyła sobie pokazania dowodów osobistych. W pierwszej części jazdy mieliśmy cały czas korzystny wiatr, droga powrotna była jednak cały czas pod wiatr.
 Z ogródka w Blankensee.
Z ogródka w Blankensee. © jotwu
Kuba - chwila odpoczynku w Pampow.
Kuba - chwila odpoczynku w Pampow. © jotwu
Miejscowość Dobra - bocianie gniazdo.
Miejscowość Dobra - bocianie gniazdo. © jotwu
Sobota, 24 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Pętla sławoszewska.

Wpierw Pilchowo a potem Bezrzecze.


Piątek, 23 lipca 2021 Kategoria Auchan, Wokół Szczecina

Przez obydwa Siadła więc trochę pod górkę.

Zwykle niezawodna aplikacja Ride with GPS odnotowała tylko część trasy mojej wycieczki, więc volens nolens odnotuję jak to było. Wpierw wstąpiłem na CC by podlać rośliny przy rodzinnych grobach to jest ca 4 kilometry od mego domu. A skoro byłem na cmentarzu, to blisko, bo tylko pięć kilometrów było do Auchan i tam też pojechałem. Dalsza trasa to jazda przez Ustowo, Kurów i obydwa Siadła - nieco pod górkę. Tuż przed Kołbaskowem skręciłem w prawo, by znowu pod górkę jechać do Smolęcina. Kiedyś jeździliśmy tam częściej ze względu na bytujące tam bociany. W tym roku podobno przyleciały ale pokręciły się nad gniazdem i odleciały na inne miejsce. Dalsza trasa to Barnisław, skraj Warnika, Będargowo, Stobno, Mierzyn i Szczecin. Jazda ulicami Łukasińskiego czy potem Mickiewicza do przyjemności nie należy.
Fragment ogródka w Smolęcinie.
Fragment ogródka w Smolęcinie. © jotwu

Słonecznik z Ustowa.


Czwartek, 22 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Miało być nieco inaczej.

Oryginalna studnia z niemieckiego ogródka.
Oryginalna studnia z niemieckiego ogródka. © jotwu
Spokojna odcinek drogi do Niemiec.
Spokojny odcinek drogi do Niemiec. © jotwu
Na granicy pod Neu Rosow.
Na granicy pod Neu Rosow. © jotwu
Chwila odpoczynku tuż przed granicą.
Chwila odpoczynku tuż przed granicą. © jotwu
Kuba w drodze do Pargowa.
Kuba w drodze do Pargowa. © jotwu

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl