Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221446.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2019

Dystans całkowity:1220.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:37.60 km/h
Suma kalorii:4182 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:40.67 km
Więcej statystyk
Piątek, 31 maja 2019 Kategoria Po mieście.

Zdroje i Dąbie.

Jak tak dalej pójdzie, to polubię nadodrzańskie dzielnice Szczecina zwłaszcza, że dojazd jest komfortowy dla rowerzysty. Dopiero na terenie tamtejszych dzielnic nie jest już tak wygodnie i bezpiecznie.
Na Odrze 31 maja 19 r.
Na Odrze 31 maja 19 r. © jotwu

Statek płynący po Odrze.
Statek płynący po Odrze. © jotwu
Nadodrzański fragment Szczecina.
Nadodrzański fragment Szczecina. © jotwu

W głębi Zamek Książąt Piastowskich.
W głębi Zamek Książąt Pomorskich. © jotwu
Czwartek, 30 maja 2019 Kategoria Wokół Szczecina

Lasem na trasie Żółtew - Wołczkowo i dalej.

Mapka z wycieczki.
Miła wycieczka po bliskiej okolicy - znaczna część trasy prowadziła przez las piaszczystymi drogami ale jakoś dałem radę.
  • DST 26.00km
  • VMAX 22.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 875kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 maja 2019 Kategoria Wokół Szczecina

Bez zdjęć ale za to z mapką.

Mapka z wycieczki.
M
apka mówi wszystko ale dodam, że po dwóch dniach dość długich (jak na mnie) wycieczek nastał czas na wycieczkę na średnim dystansie w spokojnym, jak zwykle, tempie. Krańcowa część wycieczki to Smolęcin i Warnik.
Wtorek, 28 maja 2019 Kategoria Auchan, Niemcy

Uciążliwa droga powrotna.

Na mapce mały kawałek wycieczki.
Może ta droga powrotna była dla mnie uciążliwa, bo na liczniku było już ponad 50 km  no i wiał nieprzychylny wiatr. Wycieczkę zacząłem od wizyty na Drzetowie skąd zatłoczonymi ulicami dotarłem do odrzańskich mostów. Taki był początek mojej wycieczki nielubianą trasą.Przez wspomniane mosty dotarłem do dzielnicy Zdroje i stąd trasa wycieczki prowadziła wzdłuż Odry i nawet nie będę wymieniał kolejnych miejscowości, które praktycznie rzecz biorąc są dzielnicami Szczecina, by dostać się do Gryfina. I właśnie wtedy zaczął prześladować mnie wiatr. Przejechałem przez uroczą miejscowość Mescherin, by wkrótce znaleźć się na barwnym Szlaku Orła Bielika a kolejne odcinki to Pargowo, Moczyły, Siadło Dolne - nie ukrywam, że na tej trasie jechało mi się dość ciężko nie tylko przez wiatr, lecz na skutek dość trudnej trasy (różnice poziomów).Kiedy znalazłem się wreszcie w Kurowie, to łatwo się domyślić, że po przejechaniu Ustowa zaglądnąłem do Auchan - wreszcie mogłem się napić się jakiegoś szkodliwego płynu typu energetyk. Do domu miałem już tylko 9 km jadąc przez pusty o tej porze Cmentarz Centralny.
Szczecińskie Stare Miasto - wcale nie stare.
Szczecińskie Stare Miasto - wcale nie stare. © jotwu
Ulica Wyszyńskiego w głębi katedra.
Ulica Wyszyńskiego w głębi katedra. © jotwu
Odra pod Wałami Chrobrego.
Odra pod Wałami Chrobrego. © jotwu
Zdjęcie z pierwszego mostu nad Odrą.
Zdjęcie z pierwszego mostu nad Odrą. © jotwu
Urząd Wojewódzki i kawałek teatru.
Urząd Wojewódzki i kawałek teatru. © jotwu marny ze mnie fotograf.
W głębi fragment uroczej miejscowości o nazwie Mescherin.
W głębi fragment uroczej miejscowości o nazwie Mescherin. © jotwu
Wieża kościelna w Mescherin szkoda, że w marnym otoczeniu.
Wieża kościelna w Mescherin szkoda, że w marnym otoczeniu. © jotwu
To co często można w Niemczech oglądać obelisk ku czci ofiar I Wojny Światowej.
To co często można w Niemczech oglądać obelisk ku czci ofiar I Wojny Światowej. © jotwu
Poniedziałek, 27 maja 2019 Kategoria Wokół Szczecina

Na troski - rower.

Prognozy pogody były dosyć niepokojące ale rzeczywistość była całkiem niezła -  pod Trzebieżą spadło jedynie parę kropel deszczu. Trasa wycieczki to kolejno Pilchowo, Tanowo, Dobieszczyn a potem drogą w kierunku Nowego Warpna aż do krzyżówki w okolicach Myśliborza Wielkiego skąd jest droga 13 km do Trzebieży, cały czas lasem i praktycznie bez aut. Z Trzebieży wracałem przez Niekłończycę, Jasienicę do Tatyni, gdzie zatrzymałem się na pogawędkę z Jurkiem, właścicielem lokalnego sklepu. Spod Tatyni do domu mam 18 km, oczywiście przez Tanowo itd.
Dorodne kwiaty przy leśniczówce Tatynia.
Dorodne kwiaty przy leśniczówce Tatynia. © jotwu
feeria kwiatów przy leśniczówce pod Dobieszczynem.
feeria kwiatów przy leśniczówce pod Dobieszczynem. © jotwu
leśna alejka pod Dobieszczynem.
leśna alejka pod Dobieszczynem. © jotwu
Trzebież i łabędzie na zalewie.
Trzebież i łabędzie na zalewie. © jotwu
Trzebież - promenada spacerowa jeszcze pusta.
Trzebież - promenada spacerowa jeszcze pusta. © jotwu
Trzebież - port jachtowy.
Trzebież - port jachtowy. © jotwu
Niekłończyca - zaskakująca koegzystencja.
Niekłończyca - zaskakująca koegzystencja. © jotwu
Niedziela, 26 maja 2019 Kategoria Auchan

Tym razem zacząłem od CC a potem ...

Dzień Matki i na cmentarzu tłumy odwiedzających co zrozumiałe. Nie zaglądnąłem dziś do Au tylko pojechałem  tradycyjną trasą przez Ustowo, Kurów do Przecławia skąd do domu już tylko ca 10 km. Pod wieczór dokręciłem nieco kilometrów jadąc pod Tanowo.
Sobota, 25 maja 2019 Kategoria Niemcy

Przez Niemcy trasą Blankensee - Bismark.

Do Blankensee dotarłem przez Pilchowo, Sławoszewo, Dobrą i Buk. Odcinek tytułowy to 5 kilometrów, lekko pofałdowanej drogi nieomal bez ruchu pojazdów. Dziś mijały mnie dwa samochody i jeden rowerzysta. 
Ogródek w Pilchowie i kwitnący rododendron.
Ogródek w Pilchowie i kwitnący rododendron. © jotwu

Kwitnący krzew w miejscowości Buk.
Kwitnący krzew w miejscowości Buk. © jotwu

Centrum miejscowości Buk i pomnik Elisabeth von Arnim.
Centrum miejscowości Buk i pomnik Elisabeth von Arnim. © jotwu

Moja ulubiona trasa z aleją brzozową pod miejscowością Bismark.
Moja ulubiona trasa z aleją brzozową pod miejscowością Bismark. © jotwu
Na horyzoncie Mierzyn, miejscowość pod Szczecinem.
Na horyzoncie Mierzyn, miejscowość pod Szczecinem. © jotwu
Piątek, 24 maja 2019 Kategoria Pętla sławoszewska.

Uroczy dzień majowy.

Skoro 31 kilometrów, to nie trudno domyślić się, że trasą dzisiejszej wycieczki była pętla sławoszewska.
Lubię ten widok na las z ulicy Kochanowskiego.
Lubię ten widok na las z ulicy Kochanowskiego. © jotwu
Moja kronika przebudowy ulicy Arkońskiej.
Moja kronika przebudowy ulicy Arkońskiej. © jotwu
Fragment Szczecina - widok z ulicy Górnej w Bezrzeczu.
Fragment Szczecina - widok z ulicy Górnej w Bezrzeczu. © jotwu
Czwartek, 23 maja 2019 Kategoria Auchan

CC - Au - Kurów - Przecław

Już z tytułu wycieczki jasno wynika, że to był raczej regularny spacer po stałej trasie , niż wycieczka ale nie miałem chęci na połykanie kilometrów mimo całkiem dobrej pogody.
Fragment Szczecina - widok z drogi Kurów - Przecław.
Fragment Szczecina - widok z drogi Kurów - Przecław. © jotwu

Jeszcze raz zdjęcie z rozbiórki starej cukrowni.
Jeszcze raz zdjęcie z rozbiórki starej cukrowni. © jotwu
Środa, 22 maja 2019 Kategoria Komunikacyjnie.

Po porannym deszczu - komunikacyjnie.


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl