Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221446.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2017

Dystans całkowity:1443.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:37.30 km/h
Suma kalorii:26538 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:48.10 km
Więcej statystyk
Piątek, 30 czerwca 2017 | Uczestnicy Kategoria Po mieście.

Deszczowy koniec czerwca.


Dopiero po południu mogliśmy wyskoczyć na krótką wycieczkę - praktycznie tylko do sklepu na drobne zakupy.. Wcześniej ciągłe opady deszczu i silny wiatr wykluczały jazdę na rowerze.
Co prawda aktualnie nie pada ale co wróżą te chmury ?
Co prawda aktualnie nie pada ale co wróżą te chmury ? © jotwu
Kuba omija jednak kałużę - zdjęcie w pobliżu hali Arena
Kuba omija jednak kałużę - zdjęcie w pobliżu hali Arena © jotwu
Czwartek, 29 czerwca 2017 Kategoria Niemcy

Wycieczka jednak bez deszczu.

Prognozy pogody na dzisiaj były bardzo złowieszcze ale swą wycieczkę odbyłem bez kropli deszczu, no ale wpisu dokonuję o godzinie czternastej - jeszcze wszystko możliwe. Trasa samotnej wycieczki dość oklepana a mianowicie Tanowo, Dobieszczyn, 
Glashütte , Grünhof , Pampow (to jak już w domu), Buk, Dobra, Wołczkowo, Bezrzecze skąd do domu mam już tylko 6 km. Tuz za granicą za Dobieszczynem stały pojazdy Polizei - niemiecki funkcjonariusz powiedział mi dzień dobry. Zdjęcia wykonywałem smartfonem, szkoda że ni wziąłem klasycznego aparatu, bo bociany pod Blankensee aż prosiły się o oryginalne zdjęcia w locie.

Dobieszczyn -  ostatnie obiekty przed granicą, obok strzelnicy
Dobieszczyn - ostatnie obiekty przed granicą, obok strzelnicy © jotwu
Stado krów na niemieckim pastwisku
Stado krów na niemieckim pastwisku © jotwu
Blankensee - w zagrodzie mnóstwo strusi wcześniej leżały, a jak podszedłem bliżej zerwały się
Blankensee - w zagrodzie mnóstwo strusi wcześniej leżały, a jak podszedłem bliżej zerwały się © jotwu
Zwierzyniec w Blankensee
Zwierzyniec w Blankensee © jotwu
Bocian podrywa się do lotu - marnie to wyszło
Bocian podrywa się do lotu - marnie to wyszło © jotwu
Ten sam bocian w locie
Ten sam bocian w locie © jotwu
Środa, 28 czerwca 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Nieco kilometrów przez niemieckie tereny.

Mapka z wycieczki.
Niezbyt wiele było tych "niemieckich" kilometrów, bo tylko chciałem pokazać Kubie gęsto "zaludnione" bocianie gniazdo w Schwennenz, gdzie niedawno miałem okazję oglądać uroczy występ bociana na wietrze. Niestety tym razem w gnieździe był tylko jeden bocian.Zawód wynagrodziły nam "polskie" bociany, bo zarówno w Barnisławiu, jak i Przęsocinie gniazda bocianie były wypełnione do ostatniego miejsca.
Krajobraz mierzyński
Krajobraz mierzyński © jotwu
W oddali miejscowość Dołuje
W oddali miejscowość Dołuje © jotwu
Żniwa już blisko - zdjęcie z niemieckich terenów
Żniwa już blisko - zdjęcie z niemieckich terenów © jotwu
Ale nie tylko zboże
Ale nie tylko zboże widać też chabry © jotwu
Barnisław - gniazdo pełne
Barnisław - gniazdo pełne © jotwu
Gęsto w bocianim gnieździe w Przesącinie
Gęsto w bocianim gnieździe w Przesącinie © jotwu
  • DST 50.00km
  • VMAX 30.70km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1577kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 czerwca 2017 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina

Dopisała pogoda - wycieczka do Polic.

Tym razem w towarzystwie Kuby pojechałem do Polic. Nie ma mapek, więc podam przebieg wycieczki : Pilchowo, Leśno Górne, Siedlice i Police, gdzie zaglądnęliśmy do marketu, by kupić coś na drugie śniadanie, które jak zwykle zjedliśmy w lapidarium. Powrót bocznymi uliczkami Polic skąd przez Siedlice do Dębów Bogusława przez Puszczę Wkrzańską. Uciążliwy kawałek, bo to ponad 3 kilometry cały czas pod górę leśną drogą. Tą właśnie drogą dotarliśmy na Podbórz skąd blisko do domu.
Pierwsze piętro i kotek na balkonie
Pierwsze piętro i kotek na balkonie © jotwu
Kuba w czasie wycieczki 27 czerwca 17 r. - na skraju Polic
Kuba w czasie wycieczki 27 czerwca 17 r. - na skraju Polic © jotwu
Police - w oddali fragment ruin po hitlerowskiej fabryce benzyny syntetycznej
Police - w oddali fragment ruin po hitlerowskiej fabryce benzyny syntetycznej © jotwu
Panorama Szczecina - widok z ulicy Duńskiej - zdjęcie smartfonem
Panorama Szczecina - widok z ulicy Duńskiej - zdjęcie smartfonem © jotwu
Z ulicy Duńskiej - panorama Szczecina
Z ulicy Duńskiej - panorama Szczecina © jotwu
Poniedziałek, 26 czerwca 2017 Kategoria Niemcy

Okrężną drogą do Löcknitz.

Mapka z połowy wycieczki.
Dziś z rana samotnie pojechałem do Löcknitz i to zupełnie inną drogą niż kiedykolwiek wcześniej bywało a mianowicie przez Warzymice, Będargowo, Warnik, Ladenthin, Schwennenz, Lebehn i Krackow. Bylo w miarę ciepło a cały czas wiał watr wysoce niekorzystny.Dla swojej pamięci odnotowuję fakt, że w gnieździe w Warzymicach był bocian, zaś w Schwennenz bociany nie mieszczą się w gnieździe dzięki czemu na dachu obok gniazda efektowny występ miał bocian, który wietrzył swoje skrzydła we wietrze. Kolejny raz w Endomondo  mapka urwała się w połowie trasy.
A jednak gniazdo bocianie w Warzymicach jest zajęte
A jednak gniazdo bocianie w Warzymicach jest zajęte © jotwu
W dole wioska Schwennenz
W dole wioska Schwennenz © jotwu
Bociany ze Schwennenz 26 czerwca 17 r
Bociany ze Schwennenz 26 czerwca 17 r © jotwu
Bocian ze Schwennenz wietrzy skrzydła
Bocian ze Schwennenz wietrzy skrzydła © jotwu
Inne ujęcie bociana ze Schwennenz
Inne ujęcie bociana ze Schwennenz © jotwu
Niedziela, 25 czerwca 2017 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina

Dwa razy deszcz i "dogrywka" pod wieczór.

Dwa razy złapał nas deszcz. Pierwszy raz w Policach ale nie zmokliśmy, bo byliśmy w Biedronce, zaś drugi raz deszcz dopadł nas na Drzetowie - przeczekaliśmy do pod okapem balkonika. Trasa szczecińskiego maratonu po części biegła ścieżką rowerową. Pierwszą część maratonu obserwowaliśmy w Pilchowie a drugą w okolicach stoczni. Mapkę wycieczki można zobaczyć w wpisie Kuby - jotka.
Szkoda, że mimo prób spotkania z Damianem nie udało się nam dopiąć tras wycieczek, by się zbiegły. Przed kolacją ,tym razem obaj pokręciliśmy się po mieście, bo pogoda się poprawiła. 
Witają nas Police - na zdjęciu Kuba
Witają nas Police - na zdjęciu Kuba © jotwu To ujęcie można było wcześniej zobaczyć u Magdy.
Fragment Zamku Piastowskiego widok od strony ulicy Grodzkiej
Fragment Zamku Piastowskiego widok od strony ulicy Grodzkiej © jotwu
Katedra św. Jakuba także widok z ulicy Grodzkiej
Katedra św. Jakuba także widok z ulicy Grodzkiej © jotwu
Szczecińskie Podzamcze
Szczecińskie Podzamcze © jotwu
Rozkopane Podzamcze
Rozkopane Podzamcze © jotwu
Sobota, 24 czerwca 2017 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina

O 18:45 na moment pokazało się słońce.

Kapryśny jest ten początek lata i jak dotąd niewiele było słońca, stąd też z radością powitałem tych parę promieni słonecznych pod wieczór. A dzisiejsza aktywność rowerowa składała się z dwóch etapów. Przed południem wraz z Kubą pojechaliśmy przez CC (porządki na rodzinnych grobach) , Ostoję, Warzymice, Przecław, Kurów, Ustowo skąd do domu to tylko 9 km. Nieco kropił drobny deszcz ale nie był zbyt szkodliwy. Po obiedzie już sam pojechałem na Podbórz, by stamtąd wrócić osławioną Miodową - minęło mnie tam 22 auta i jedna rowerzystka, która kończyła jazdę pod górę - dzielna kobieta.
Na budowie kościoła przy ulicy Witkiewicza zawisła wiecha
Na budowie kościoła przy ulicy Witkiewicza zawisła wiecha © jotwu
Osiedle przy ulicy Kormoranów - zdjęcie wieczorne
Osiedle przy ulicy Kormoranów - zdjęcie wieczorne © jotwu
Piątek, 23 czerwca 2017 Kategoria Wokół Szczecina

W deszczu do Gunicy.

Mapka z wycieczki
A jednak nie usiedziałem w domu i mimo deszczu pojechałem na krótka wycieczkę, a konkretnie nad Gunicę tuż za Tanowem.
Wczoraj Magda a dzisiaj ja umieszczamy zdjęcie info o szczecińskim maratonie
Wczoraj Magda a dzisiaj ja umieszczamy zdjęcie info o szczecińskim maratonie © jotwu
  • DST 31.00km
  • VMAX 29.30km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 950kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 czerwca 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Zdążyliśmy do domu przed deszczem.

Mapka z wycieczki.
Zbierające się na horyzoncie chmury nieco ograniczyły nasz zapał, by pojechać do Loecknitz. Na granicy pod Blankensee stał wóz niemieckiej Policji ale obyło się bez sprawdzania dokumentów. Deszcz zaczął padać, gdy byliśmy już w domu.
Już blisko do granicy w Lubieszynie
Już blisko do granicy w Lubieszynie © jotwu
Główna droga w miejscowości Bismark - 7 km do Loecknitz
Główna droga w miejscowości Bismark - 7 km do Loecknitz © jotwu
Polna droga Gellin - Neugrambow w bardzo dobrym stanie
Polna droga Gellin - Grenzdorf i dalej -  w bardzo dobrym stanie © jotwu
  • DST 52.00km
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1739kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 czerwca 2017 Kategoria Wokół Szczecina

Nieomal pięćdziesiątka - tylko.

Nic nowego, bo pojechałem przez Pilchowo i Tanowo do Tatyni, gdzie na parę minut zatrzymałem się w sklepie pp Osowskich - miła rozmowa z panią Wiesią - właścicielką sklepu. Dalsza część trasy stereotypowa, bo Wieńkowo, Police, Siedlice, Leśno Górne i Pilchowo. Doskonała pogoda a sobie na pociechę dodam, że w czerwcu mam za sobą już 1016 km.
Kominy Zakładów Chemicznych Police
Kominy Zakładów Chemicznych Police © jotwu

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl