Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2007
Dystans całkowity: | 1070.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 35.67 km |
Więcej statystyk |
Piątek, 10 sierpnia 2007
Kategoria Wokół Szczecina
Rano padało ale po obiedzie,
Rano padało ale po obiedzie, kiedy z reguły nie mam "natchnienia" do dłuższych wypadów za miasto powtórzyłem wczorajszą wycieczkę, z tym że tym razem w przeciwną stronę.Trochę się dziwię, że tak rzadko widuję bikerów pod Sławoszewem. Dla pamięci zrobiłem zdjęcie dużej inwestycji w postaci nowego osiedla. Ta budowa znajduje się między Grzepnicą (wcześniej napisałem Rzędzinami na co mi słusznie zwrócono uwagę - dziękuję)) a Dobrą. Ciekawy jestem jak ten teren będzie wyglądał za rok.
- DST 32.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 sierpnia 2007
Kategoria Wokół Szczecina
Znowu gorąco ale bez opadów
Znowu gorąco ale bez opadów i wiatru. Jadę przez Pilchowo, Bartoszewo i Sławoszewo do Dobrej, a stamtąd przez Głębokie i las do domu. Sympatyczna wycieczka, a po drodze wygrzewając się w słońcu czytałem gazety. Oczywiście nie w czasie jazdy, chociaż akurat na tej trasie nie ma zbyt dużego ruchu - dlatego ją tak bardzo lubię.
- DST 33.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 sierpnia 2007
Kategoria Po mieście.
Nadal bardzo ciepło, temperatura
Nadal bardzo ciepło, temperatura dochodziła do 30 stopni ale po południu 2 razy był deszcz z wyładowaniami atmosferycznymi ale burza przechodziła gdzieś daleko. Pokręciłem się tylko po lesie.
- DST 27.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 sierpnia 2007
Kategoria Po mieście.
Parę rundek po lesie -
Parę rundek po lesie - pogoda doskonała (27 stopni)i prawie bez wiatru. Jednak nie jadę zbyt daleko, bo spełniam obowiązki koleżeńskie.
- DST 24.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 sierpnia 2007
Kategoria Po mieście.
Bez wiatru i 25 stopni
Bez wiatru i 25 stopni - dobra pogoda ale skończyo się na zakupach w Tesco (rower można zostawić na płatnym parkingu za 1 zł) a potem parę kółeczek po Lasku Arkońskim i tak zebrało się 34 km. Muszę jednak wymienić opony, bo zbyt często przebijam dętki.
- DST 34.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 sierpnia 2007
Kategoria Po mieście.
Rano jadę na Wały Chrobrego
Rano jadę na Wały Chrobrego by zobaczyć zlot żaglowców a tam tłok, więc snułem się wśród tłumów jak ślimak. Dobrze, że nie odnotowuję szybkości jazdy. W drodze powrotnej znowu znowu przebijam dętkę w tylnym kole i po zabawie.
- DST 23.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 sierpnia 2007
Kategoria Niemcy
Loecknitz - przy idealnej pogodzie
Loecknitz - przy idealnej pogodzie wraz z kolegą jedziemy przez Dobrą do przejścia granicznego za Bukiem, a potem piękną szosą do Loecknitz. Powrót nieco zmodyfikowany, bo przez Plewen. Na przejściu granicznym niemiecka Policja nas nie sprawdza, bo jest zajęta zatrzymaniem (kajdanki itp) jakiegoś mężczyzny na rowerze - czy to Niemiec, czy też Polak, nie wiem.
- DST 71.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 sierpnia 2007
Kategoria Po mieście.
Spokojny dzień pod względem
Spokojny dzień pod względem pogody ale po wczorajszej, długiej jak na mnie, wycieczce dziś ograniczyłem się do wędrówek po mieście oraz Lasku Arkońskim.
- DST 32.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 sierpnia 2007
Kategoria Wokół Szczecina
Rano wycieczka do Trzebieży
Rano wycieczka do Trzebieży przez Tanowo, Tatynię i Dębostrów - powrót tą samą drogą. Ciepło, sporo słońca i dość przykry wiatr w drodze powrotnej. Pewno pod wpływem napoju Tiger, który wypiłem w zaprzyjaźnionym sklepie w Tatyni po południu ponownie wsiadłem na rower by pojechać za Głębokie oraz pokręcić się po Lasku Arkońskim. I tak się zebrało trochę kilometrów. A może tak dobrze mi się jeździ na wymienionym siodełku ? -:) Załączam parę zdjęć z trasy.
- DST 82.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 sierpnia 2007
Kategoria Po mieście.
Dzień "gospodarczy" więc więcej
Dzień "gospodarczy" więc więcej jeździłem po mieście, niż ,po Lasku Arkońskim.
- DST 38.00km
- Aktywność Jazda na rowerze