Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2018
Dystans całkowity: | 1020.00 km (w terenie 93.00 km; 9.12%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 38.10 km/h |
Suma kalorii: | 21039 kcal |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 36.43 km |
Więcej statystyk |
Od Nadrensee do Hohenholz żółtym szlakiem.
Mapka z wycieczki.
W tytule wycieczki podałem jej fragment, bo był dla nas nietypowy, bowiem prowadziliśmy rowery turystycznym szlakiem (żółtym) przez pofałdowane pola i brzegiem lasku. Więcej było spaceru, niż jazdy. Piękny krajobraz, gdzieś w oddali biegnące grupki sarenek a do tego wyborna pogoda, bo bez wiatru i przy miłej temperaturze.Na trasie wykonaliśmy sporo zdjęć. Część z nich Kuba przeznaczy na zagadki a część zostanie opublikowana ze stosownymi opisami .
Obficie owłosione zwierzątka z Neu Rosow. © jotwu
Miejscowość Rosow - ciekawa konstrukcja kościelnej wieży. © jotwu
Malowniczy krajobraz na drodze do Hohenholz. © jotwu
Konie z miejscowości Hohenholz. © jotwu
Hohenholz - okazały budynek w centrum małej miejscowości. © jotwu
Przebiśniegi z Hohenholz. © jotwu
Jaki to ptak - fotka z dużej odległości, stąd niedostatki. © jotwu
W tytule wycieczki podałem jej fragment, bo był dla nas nietypowy, bowiem prowadziliśmy rowery turystycznym szlakiem (żółtym) przez pofałdowane pola i brzegiem lasku. Więcej było spaceru, niż jazdy. Piękny krajobraz, gdzieś w oddali biegnące grupki sarenek a do tego wyborna pogoda, bo bez wiatru i przy miłej temperaturze.Na trasie wykonaliśmy sporo zdjęć. Część z nich Kuba przeznaczy na zagadki a część zostanie opublikowana ze stosownymi opisami .
Obficie owłosione zwierzątka z Neu Rosow. © jotwu
Miejscowość Rosow - ciekawa konstrukcja kościelnej wieży. © jotwu
Malowniczy krajobraz na drodze do Hohenholz. © jotwu
Konie z miejscowości Hohenholz. © jotwu
Hohenholz - okazały budynek w centrum małej miejscowości. © jotwu
Przebiśniegi z Hohenholz. © jotwu
Jaki to ptak - fotka z dużej odległości, stąd niedostatki. © jotwu
- DST 60.00km
- VMAX 32.50km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 1886kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Bezrzecze - Owczary - Głębokie.
Całkiem dobra pogoda, bo ciepło i bez opadów ale chcieliśmy zdążyć do domu na olimpijskie transmisje, więc skończyło się na 18 kilometrach a trasa wycieczki tak jak w tytule.
Leśniczówka Owczary 17 lutego 18 r. © jotwu
Leśniczówka Owczary 17 lutego 18 r. © jotwu
- DST 18.00km
- VMAX 23.40km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Słonecznie wokół Trzeszczyna.
Mapka z wycieczki.
Wczoraj narzekałem na lutowy chłód a dziś nastąpiła całkowita odmiana pogody, bo było cieplutko i słonecznie.Wpierw z konieczności wypad na ulicę Bandurskiego a potem przejażdżka wokół Trzeszczyna oczywiście wpierw przez Las Arkoński, gdzie można obserwować postępy prac drogowych przy stadionie Arkonii a potem jak zwykle Pilchowo itd.
Ulica Przyjaciół Żołnierza, widok z kładki nad tą ulicą. © jotwu
Dymiące kominy Azotów. © jotwu
Modernizacja stadionu Arkonii. © jotwu
Wczoraj narzekałem na lutowy chłód a dziś nastąpiła całkowita odmiana pogody, bo było cieplutko i słonecznie.Wpierw z konieczności wypad na ulicę Bandurskiego a potem przejażdżka wokół Trzeszczyna oczywiście wpierw przez Las Arkoński, gdzie można obserwować postępy prac drogowych przy stadionie Arkonii a potem jak zwykle Pilchowo itd.
Ulica Przyjaciół Żołnierza, widok z kładki nad tą ulicą. © jotwu
Dymiące kominy Azotów. © jotwu
Modernizacja stadionu Arkonii. © jotwu
- DST 41.00km
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 1296kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Aby do wiosny !
Mapka z wycieczki.
Codzienne wycieczki połączone ze zmaganiem się z porywami chłodnego wiatru już mi się znudziły. Na szczęście jazda w dobrym towarzystwie pozwala mi nie myśleć o ciągle nieprzyjaznej zimie.Na dziś plany wycieczki nie były dokładnie sprecyzowane, jednak miało być więcej kilometrów, niż pokazał nam w końcu licznik.Wycieczkę urozmaicił nam odcinek Siedlice - Pobórz jednak nie będę ukrywał, że ta droga jest wyjątkowo uciążliwa i w 90% pokonaliśmy ją prowadząc rowery. Po drodze mijały nas przeróżne pojazdy od tych typu ogromny ciągnik po auta osobowe i z radością powitaliśmy chodniki podbórzańskie.
Pobielone szronem drzewa Lasu Arkońskiego. © jotwu
Nazwę obiektu podam później. © jotwu
Leśna przecinka w drodze na Podbórz. © jotwu
Warszewo - nadal szron na drzewach - w oddali Kuba na rowerze. © jotwu
Codzienne wycieczki połączone ze zmaganiem się z porywami chłodnego wiatru już mi się znudziły. Na szczęście jazda w dobrym towarzystwie pozwala mi nie myśleć o ciągle nieprzyjaznej zimie.Na dziś plany wycieczki nie były dokładnie sprecyzowane, jednak miało być więcej kilometrów, niż pokazał nam w końcu licznik.Wycieczkę urozmaicił nam odcinek Siedlice - Pobórz jednak nie będę ukrywał, że ta droga jest wyjątkowo uciążliwa i w 90% pokonaliśmy ją prowadząc rowery. Po drodze mijały nas przeróżne pojazdy od tych typu ogromny ciągnik po auta osobowe i z radością powitaliśmy chodniki podbórzańskie.
Pobielone szronem drzewa Lasu Arkońskiego. © jotwu
Nazwę obiektu podam później. © jotwu
Leśna przecinka w drodze na Podbórz. © jotwu
Warszewo - nadal szron na drzewach - w oddali Kuba na rowerze. © jotwu
- DST 38.00km
- Teren 37.00km
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poranny szron i mgła. Wieczorem dokrętka.
O poranku ładnie prezentowały się bliskie okolice, bo była dość mocna mgła a do tego drzewa i krzewy były oszronione. Mgła jednak zniechęciła nas do odbycia długiej wycieczki i skończyło się tradycyjnie - przez CC do Auchan Późnym wieczorem Kuba wyciągnął mnie na krótką wycieczkę do lasu by przetestować jego nową lampkę - test wypadł znakomicie.
Mapka z wycieczki.
Mglisty poranek ze szronem na krzewach i drzewach - park im. prof. Briksa. © jotwu
Arkonka późnym wieczorem. Po prawej silne światła roweru Kuby © jotwu
Mapka z wycieczki.
Mglisty poranek ze szronem na krzewach i drzewach - park im. prof. Briksa. © jotwu
Arkonka późnym wieczorem. Po prawej silne światła roweru Kuby © jotwu
- DST 30.00km
- VMAX 27.90km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 715kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Blankensee - dom to ca 18 km.
Dziś znowu pojechaliśmy parę kilometrów za granicę, konkretnie pod Pampow. Miała być kolejna sesja ze zdjęciami a w roli głównej miały wystąpić żurawie. Warto poczytać w encyklopedii nieco istotnych wiadomości na temat populacji tych ptaków i ich zwyczajów. Wycieczka jako taka w pełni się udała z tym jednak zastrzeżeniem, że "polowanie" na żurawie się jednak nie udało, bo jeśli nawet gdzieś się pokazały, to było zbyt daleko, by zdjęcia mogły być udane.Na "deser" jednak zostały nam urocze osiołki spod Blankensee czy też strusie. Wycieczkę zaczęliśmy od załatwiania spraw urzędowych w centrum stąd parę fotek z Parku Kasprowicza.
Park Kasprowicza - w głębi Ptaki Hasiora. © jotwu
Jeszcze raz fragment Parku Kasprowicza, w oddali kościół przy ulicy Słowackiego. © jotwu
Jezioro Rusałka, w oddali ulica Słowackiego. © jotwu
Osiołki z Blankensee. © jotwu
Strusie z Blankensee. © jotwu
Gdzie to jest nr 1 © jotwu
Gdzie to jest ? chyba łatwo odgadnąć. © jotwu
Jeszcze jedna zagadka dla Damiana © jotwu
Park Kasprowicza - w głębi Ptaki Hasiora. © jotwu
Jeszcze raz fragment Parku Kasprowicza, w oddali kościół przy ulicy Słowackiego. © jotwu
Jezioro Rusałka, w oddali ulica Słowackiego. © jotwu
Osiołki z Blankensee. © jotwu
Strusie z Blankensee. © jotwu
Gdzie to jest nr 1 © jotwu
Gdzie to jest ? chyba łatwo odgadnąć. © jotwu
Jeszcze jedna zagadka dla Damiana © jotwu
- DST 53.00km
- VMAX 27.30km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Krócej ale we dwóch.
Mapka z wycieczki.
Luty jednak nie jest zbyt mroźny, więc dziś odbyliśmy wycieczkę przez Przecław, Smolęcin, Warzymice - vide mapka.Pod Karwowem Kuba wypatrzył gdzieś w oddali grupę żurawi ale było to ponad 200 metrów, więc trudno o dobre zdjęcia.
Pod Kołbaskowem - mknie pociąg do Niemiec. © jotwu
Żurawie widziane z odległości ponad 200 metrów, szkoda że tak daleko. © jotwu
W oddali fragment Szczecina - widok z Mierzyna. © jotwu
Luty jednak nie jest zbyt mroźny, więc dziś odbyliśmy wycieczkę przez Przecław, Smolęcin, Warzymice - vide mapka.Pod Karwowem Kuba wypatrzył gdzieś w oddali grupę żurawi ale było to ponad 200 metrów, więc trudno o dobre zdjęcia.
Pod Kołbaskowem - mknie pociąg do Niemiec. © jotwu
Żurawie widziane z odległości ponad 200 metrów, szkoda że tak daleko. © jotwu
W oddali fragment Szczecina - widok z Mierzyna. © jotwu
- DST 36.00km
- VMAX 30.10km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 1210kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 lutego 2018
Kategoria Niemcy
Droga powrotna pod nieomal lodowaty wiatr.
Mapka z wycieczki.
Dziś Kuba został odwołany do czynności rodzinnych, więc samotnie pojechałem przez Dobieszczyn na stronę niemiecką. Droga powrotna była o tyle uciążliwa, bo prowadziła pod bardzo nieprzyjemny wiatr i chociaż na termometrach było nieco powyżej zera stopni, to jednak chłód był przejmujący.
Nadleśnictwo w miejscowości Zalesie. © jotwu
Na granicy tuż za Dobieszczynem. © jotwu
Ścieżka rowerowa po niemieckiej stronie , trasa w kierunku Glashuette. © jotwu
Pampow i zimowy wychów bydła. © jotwu
A tu zimowy wychów bydła w Blankensee. © jotwu
Żurawie spod miejscowości Pampow. © jotwu
Może to osiołki - obrazek spod Blankensee. © jotwu
Żuraw spod miejscowości Pampow. © jotwu
Dziś Kuba został odwołany do czynności rodzinnych, więc samotnie pojechałem przez Dobieszczyn na stronę niemiecką. Droga powrotna była o tyle uciążliwa, bo prowadziła pod bardzo nieprzyjemny wiatr i chociaż na termometrach było nieco powyżej zera stopni, to jednak chłód był przejmujący.
Nadleśnictwo w miejscowości Zalesie. © jotwu
Na granicy tuż za Dobieszczynem. © jotwu
Ścieżka rowerowa po niemieckiej stronie , trasa w kierunku Glashuette. © jotwu
Pampow i zimowy wychów bydła. © jotwu
A tu zimowy wychów bydła w Blankensee. © jotwu
Żurawie spod miejscowości Pampow. © jotwu
Może to osiołki - obrazek spod Blankensee. © jotwu
Żuraw spod miejscowości Pampow. © jotwu
- DST 70.00km
- VMAX 27.60km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 2189kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzięki Pjongczang tylko krótki wypad do lasu.
trasa wycieczki.
Igrzyska Olimpijskie nieco ograniczyły nasz "zapał" do jazdy na rowerze i skończyło się na wycieczce tylko do "naszej" altanki tuż za leśniczówką Białą. Część drogi powrotnej odbyliśmy po niedozwolonym odcinku na ulicy Arkońskiej, gdzie spotkała nas reprymenda ze strony Straży Miejskiej ale na szczęście bez konsekwencji.
Kuba pod lasem 10 lutego 18 r. © jotwu
Pod lasem - tym razem we mgle, więc bez kolorów. © jotwu
Igrzyska Olimpijskie nieco ograniczyły nasz "zapał" do jazdy na rowerze i skończyło się na wycieczce tylko do "naszej" altanki tuż za leśniczówką Białą. Część drogi powrotnej odbyliśmy po niedozwolonym odcinku na ulicy Arkońskiej, gdzie spotkała nas reprymenda ze strony Straży Miejskiej ale na szczęście bez konsekwencji.
Kuba pod lasem 10 lutego 18 r. © jotwu
Pod lasem - tym razem we mgle, więc bez kolorów. © jotwu
- DST 10.00km
- VMAX 14.80km/h
- Temperatura -2.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Żurawie pod Przecławiem.
Mapka z wycieczki.
Kolejna wycieczka na średnim dystansie ale przy nienagannej pogodzie, oczywiście jak na luty.
Gumieńce - jezioro Słoneczne. © jotwu
Jezioro Słoneczne na Gumieńcach - inne ujęcie. © jotwu
Droga Przecław - Kurów nieco ponad 2 km. © jotwu
Żurawie na łąkach pod Przecławiem - szkoda, że zbyt daleko jak na dobre ujęcie. © jotwu
Kolejna wycieczka na średnim dystansie ale przy nienagannej pogodzie, oczywiście jak na luty.
Gumieńce - jezioro Słoneczne. © jotwu
Jezioro Słoneczne na Gumieńcach - inne ujęcie. © jotwu
Droga Przecław - Kurów nieco ponad 2 km. © jotwu
Żurawie na łąkach pod Przecławiem - szkoda, że zbyt daleko jak na dobre ujęcie. © jotwu
- DST 33.00km
- VMAX 25.90km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1065kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze