Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2019
Dystans całkowity: | 1210.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 38.50 km/h |
Suma kalorii: | 2150 kcal |
Liczba aktywności: | 31 |
Średnio na aktywność: | 39.03 km |
Więcej statystyk |
Czwartek, 11 lipca 2019
Kategoria Niemcy
Tym razem do Löcknitz - samotnie.
To była trasa dość urozmaicona, bo do granicy dojechałem przez Krzekowo, Bezrzecze, Wołczkowo i Dobrą. Dalsza trasa to Blankensee, Boock i wspomniane Löcknitz - dla swojej pamięci wpiszę, że od granicy do centrum Löcknitz jest 13 km spokojną drogą, prawie bez samochodów. Droga powrotna do granicy w Lubieszynie - wyszło mi 11 km. Szkoda, że bez mapki.
Bociany z Blankensee. © jotwu
To stworzenie też z Blankensee. © jotwu
Mknie pociąg do Szczecina. © jotwu
Niemiecka DDR-ka w kierunku Bismark. © jotwu
- DST 56.00km
- VMAX 30.90km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 lipca 2019
Kategoria Niemcy
Wiatr północno - zachodni ale ciepło.
Zdaję sobie sprawę z faktu, że moje wpisy mogą być dla postronnej osoby nudne, często powtarzające się ale osobiście nie silę się na żadne rekordy - jeżdżę dla czystej przyjemności. Można więc je określić mianem "wokół komina" - termin zapożyczyłem od Mirka srk23. Dziś pojechałem przez Pilchowo, Sławoszewo, Dobrą pod Blankensee - od domu było to 24 km. Spod Blankensee uroczą drogą ( 5 km) do miejscowości Bismark - 3 km od granicy. Od granicy do domu to już tylko 14 km. Chcąc nie chcąc wyszło mi 50 km.Ruszyły prace przy budowie wiaduktu przy Arkonce.
Na granicy w Lubieszynie.
Na skraju Grzepnicy - zawsze kolorowy ogródek. © jotwu
- DST 50.00km
- VMAX 32.70km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 lipca 2019
Jednak nieco inaczej niż zwykle.
Musiałem wyjechać z domu stosunkowo wcześnie, bo była zapowiadana sprawdzian administracyjny od dość wcześniej pory. Wpierw pojechałem przez las pod Tanowo, by w drodze powrotnej odwiedzić kolejno Bartoszewo, Sławoszewo, Dobrą, Wąwelnicę, Dołuje, Skarbimierzyce, Mierzyn itd. Jazda o wczesnej porze, do tego samotnie ma liczne plusy zwłaszcza przy korzystnej pogodzie a tak było dzisiaj.
Ulotkę o tak słusznej treści ktoś umieścił na jednej z altanek przy Syrenich Stawach.
Niezmiennie podglądam bociany - tym razem widok z Wąwelnicy.
- DST 42.00km
- VMAX 31.70km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Odrobina deszczu pod Auchan.
W sumie to był niezły dzień na wycieczkę ale sprawy urzędowe zagnały nas do centrum miasta i dopiero potem można było "rozwinąć skrzydła" - zadbałem, by ten zwrot był w wyraźnym cudzysłowie, bo nadal była to krążenie ulicami. Na koniec rocznicowa wizyta na CC a potem Au. Mając na uwadze kręcenie się po centrum nie wziąłem nawet aparatu fotograficznego, nie uruchomiłem też Endomondo i wyszedł taki pusty wpis.
- DST 29.00km
- VMAX 23.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
50 - tka po ... śniadaniu.
Darek kolejne pięćdziesiątki, (często więcej) wykręca po pracy czym wzbudza we mnie podziw, natomiast dla mnie taki dystans nie jest codziennością , więc jego odnotowanie sprawia mi satysfakcję. Dziś wraz z Kubą pojechaliśmy przez Tanowo i Trzeszczyn do Polic, skąd przez Jasienicę do Tatyni. Powrót z Tatyni to 18 km - oczywiście przez Tanowo i Pilchowo. Trochę wiało i nie zawsze w plecy.
Amstaf i kotek w przyjaznej odległości. Obrazek z Tatyni. Niestety smartfonem i przez siatkę.
Kuba w drodze do Jasienicy, zdjęcie z dużej odległości.
- DST 50.00km
- VMAX 28.50km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Jak dwa dni wcześniej ale z Kubą.
Bez zdjęć i bez mapki. trasa jak w tytule czyli pod leśniczówkę Owczary, Bezrzecze itd. po prostu zbyt późno wyjechaliśmy z domu by silić się na długą wycieczkę - ale to nie moja wina. Prawda Kuba ?
- DST 22.00km
- VMAX 24.60km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 lipca 2019
Kategoria Komunikacyjnie.
Między deszczami, więc tylko komunikacyjnie.
Na zdjęciu rocznicowe uroczystości związane z dniem 5 lipca 1945 roku - Szczecin przeszedł w ręce Polski.
- DST 5.00km
- VMAX 21.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 lipca 2019
Kategoria Wokół Szczecina
Leśniczówka Owczary - Bezrzecze - Arkonka.
Miła wycieczka po bliskiej, dobrze znanej okolicy - na Arkonce około 13:00 było 9 użytkowników - dane wg licznika przy kasie.
Wołczkowo - w drodze do Bezrzecza. © jotwu
Bezrzecze - kościół. © jotwu
Wiadukt w pobliżu Arkonki - bez zmian. © jotwu
- DST 21.00km
- VMAX 24.10km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 lipca 2019
Kategoria Auchan
Okrężną drogą, gdzie ? do Auchan oczywiście.
Tym razem poranek był chłodny i nieco było wietrznie. Moja trasa to Pilchowo - Sławoszewo - Dobra - Lubieszyn - Dołuje - Będargowo - Warzymice - Przecław - Kurów - Ustowo - zakupy w Au - do domu 9 km. Na trasie odrobinę pokropił deszcz. Na liczniku przy ulicy Ku Słońcu byłem 222 a temperatura wynosiła 18 stopni.
- DST 50.00km
- VMAX 30.30km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2019
Kategoria Pętla sławoszewska.
Wpierw Niebuszewo a potem pętla sławoszewska +
Rano do Kauflandu na Niebuszewie a potem poszerzoną pętlą sławoszewską. Poszerzoną, bo powrót ulicą Zieloną, Redlicą i przez Bezrzecze. Wreszcie znacznie chłodniej i wiatr z zachodu.
Budowa obwodnicy trwa - 2 lipca 19 r. © jotwu
Sławoszewo - kwitnące lilie świętego Antoniego. © jotwu
Stado kóz - widok z ulicy Zielonej. © jotwu
- DST 38.00km
- VMAX 24.50km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze