Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226781.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 6 grudnia 2013 Kategoria Wokół Szczecina

Zmagania z orkanem Ksawery.

Mapka pokazuje tylko połowę wycieczki, bo dopiero w Dobrej - przez gapiostwo - uruchomiłem Endomondo. Od Dobrej też Ksawery wyraźnie mi pomagał w dotarciu do Tesco na Milczańskiej, potem jednak sypnął mokrym śniegiem, więc ledwo dotarłem do domu. Początek wycieczki to Pilchowo, Sławoszewo, Dobra.

Dzielnica Głębokie - na ścieżce rowerowej po orkanie Ksawery © jotwu


Centrum Pilchowa - jabłka zostały na drzewie 6 grudnia 13 r © jotwu


Końcówka wycieczki, Cmentarz Centralny - orkan sypie śniegiem © jotwu

  • DST 40.00km
  • VMAX 29.30km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 1540kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Szacun ! Pogoda najgorsza jaka może być i nie dlatego, ze wieje, czy śnieg pada, ale dlatego, że jest nijaka. Myślałem, żeby pojechać na weekend nad morze, ale jak patrzyłem na kamerki to nawet nie ma dużych fal, bo kierunek jest do niczego. Przez to w żadnym kierunku wiatr nie jest pomocny. Dodatkowo jest zmienny. Najgorsza jednak to temperatura, całkowicie sprzeczne prognozy w jednej ma być temperatura minusowa w drugiej plusowa, nie wiadomo na co się przygotować i jaką oponę założyć. Szororować kolcami w deszcz nie ma sensu, a z drugiej jak podczas jazdy przyjdzie minus to na letnich oponach może być problem.
dornfeld
- 21:32 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
No nie myślałem, że w taką pogodę się na rower wybierzesz. trochę ryzykowne.. ale witaj przygodo!! :-)
davidbaluch
- 19:45 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
Ja tam też się dziwię, że ktoś z własnej woli wyszedł na rower przy takich prognozach! A tu jeszcze nie taka krótka przejażdżka wokół osiedla!
rammzes
- 18:35 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
orkan nie dał rady to trzeba bd spróbować z cyklonem ;p
w Łapach(podlasie) tylko połamane gałązki, Białystok z tego co widziałem tańcząca sygnalizacja
RamzyY
- 16:19 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
Mirku, proszę nie przesadzaj. Mam sporo wolnego czasu, lubię jazdę na rowerze, więc korzystam.
jotwu
- 15:33 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
Podziwiam, naprawdę bardzo podziwiam, a zarazem zastanawiam się co powstrzymało by Twoją osobę przed wyjazdem rowerem (czuję że chyba tylko cyklon)
srk23
- 15:03 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl