Błądzenie w Puszczy Wkrzańskiej.

Po krótkim wypadzie na Niebuszewo pojechałem Szosą Polską do Polic skąd przez Jasienicę do Nowej Jasienicy. Ten ostatni odcinek to trasa przez las, po drodze mija się leśniczówkę Turznica. Będąc w Nowej Jasienicy zdecydowałem się jechać w kierunku na zachód planując, iż dojadę w ten sposób do drogi 115. Jechałem więc leśną drogą rozjeżdżoną przez leśne ciągniki, do tego tylko z lekka rozmarzniętą. Po długich i ciężkich cierpieniach ( he he) dojechałem do ... leśniczówki Turznica, zatem zrobiłem przysłowiowe kółeczko. Więcej już nie eksperymentowałem z przebiegiem powrotu do domu i przez Jasienicę, Tatynię, Tanowo i Pilchowo wróciłem na zabłoconym rowerze do domu. Mam mapkę tym razem z aplikacji Sports Tracker ale nie wiem jeszcze czy uda mi się ją tu przenieść. Na zdjęciach widok z kładki nad ulicą Przyjaciół Żołnierza oraz dwa zdjęcia z terenów Zakładów Chemicznych Police.
Link do mapki http://www.sports-tracker.com/workout/jotwu27/54e34de4e4b023d8f3dd57ad

DST 60.00km
V_MAX 35.90km/h
Temperatura 5.0°C
Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

Komentarze

Najlepsze są proste rozwiązania, takie właśnie jak kolega wozaq zaproponował, - serdecznie mu dziękuję i za pomoc, jak i cenne uwagi.

jotwu - 06:44 środa, 18 lutego 2015 | linkuj

Aha, co do skrótu o którym leszczyk napisał to akurat w piątek byłem w okolicy na mapce wygląda to tak: http://www.sports-tracker.com/workout/wozaq/54de294fe4b034850845b87e

wozaq - 19:20 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj

Link nie działa - prowadzi tylko do pliku gpx. Ja ze sports trackera korzystam już od kilku lat, nigdy żadnych mapek nie zamieszczałem na blogu lub czymś podobnym. Niedawno pozmieniali szatę graficzną i nie widać opcji, żeby można było na tę chwilę wrzucić mapkę na bloga (co ciekawe podobno wcześniej taka możliwość istniała). W tej chwili najłatwiej chyba ustawić wszystkie aktywności na publiczne i podać linka do swojego profilu na sports-tracker.com (chociaż jak teraz patrzę to bez zalogowania i tak nie widać moich aktywności http://www.sports-tracker.com/view_profile/wozaq)

Co do samej aplikacji to nie mogę jej nic zarzucić przez parę lat użytkowania, nigdy mnie nie zawiodła, ewentualnie gubiła trasę jak padała mi bateria w telefonie, ale od niedawna widzę, że to poprawili i da się te dane ewentualnie odzyskać.

A jeszcze odnośnie błota, to ostrzegam wszystkich przed chęcią skrócenia sobie drogi skrótem ze Skarbimierzyc za Redlicę niedaleko Bezrzecza! W niedzielę wracając z Plowen przez Lubieszyn, Dołuje zachciało mi się tamtędy właśnie pojechać i to była moja najgorsza przeprawa rowerowa kiedykolwiek - zaczyna się niewinnie, ale potem to istna masakra, kleiste błoto, cały rower zasyfiony, buty, ciuchy i w ogóle. Po przyjeździe zmuszony byłem cały rower rozebrać na czynniki pierwsze, koła do wanny, z ramą poszedłem na myjkę, buty na drugi dzień szorowane szczotką i jeszcze wszystkiego nie poskładałem z powrotem (przynajmniej przy okazji zamówiłem nowy napęd i od razu go zamontuję).

wozaq - 19:15 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj

Najśmieszniejsze w tym galimatiasie jest to, że ja na prawdę lubię takie niespodzianki i traktuję je z dystansem. Natomiast wkurza mnie moja nieudolność przy korzystaniu z programów komputerowych. Mam piękną mapkę z wycieczki a nie umiem jej opublikować. Na końcu wpisu dodam link dotyczący przebiegu wycieczki, może ktoś światły coś mi doradzi ?

jotwu - 17:42 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj

Również współczuję, dobrze że chociaż pogoda Ci dopisała.

srk23 - 17:09 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj

O rany, współczuję, ja też się kiedyś skusiłem na podobny eksperyment, ale aż tyle błota nie było.Żeby z Nowej dojechać do 115 musisz na tej leśnym skrzyżowaniu za wioską skręcić w prawo, ta droga też jest rozjeżdżona, to bodaj nr 26 , trzymając się "głównego nurtu" powinieneś dojechać do 115ki akurat na wylocie super szutrówki w stronę Węgornika.

leszczyk - 15:18 wtorek, 17 lutego 2015 | linkuj

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!