Piątek, 6 marca 2015
Kategoria Niemcy
Jak zwykle w turystycznym tempie - do Pampow.
Bez deszczu, bez wiatru, czysta przyjemność z jazdy. Na zdjęciach ambona po niemieckiej stronie, tuż za miejscowością Stolec oraz grób Gerharda Linde przy drodze 115 za słupkiem drogowym 22.8 w prawo jadąc w kierunku Dobieszczyna - kilkanaście metrów od szosy, a także fotka mego kompana Kuby.
- DST 59.00km
- VMAX 24.60km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 2035kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Janusz, podeślij, proszę, i mi namiary na grób tego nieszczęśnika, bo coś się z nim rozmijam...
leszczyk - 16:28 poniedziałek, 9 marca 2015 | linkuj
Choć rankiem kiedy jechałem rowerem do pracy trochę próbował padać deszcz.
srk23 - 14:55 piątek, 6 marca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!