Sobota, 19 września 2015
Kategoria Niemcy
Przez Dobieszczyn na tereny Niemiec.
Tym razem pogoda była zachęcająca do dłuższej niż ostatnio wycieczki. W drodze do Dobieszczyna mijały mnie dziesiątki samochodów z miłośnikami zbierania grzybów. Po stronie niemieckiej też widziałem w leśnych alejkach auta z polską rejestracją. W małej miejscowości Pampow zaskoczył mnie niecodzienny widok tzw Floh markt'u - ciekawy jestem jak często jest organizowany ?
- DST 67.00km
- VMAX 31.40km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 945kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
a kanie usmażyłes ? ja jeszce nie znalazłam grzybków , choć mocno sie rozglądam za kazdym razem , kurcze !
tunislawa - 09:40 niedziela, 20 września 2015 | linkuj
Kolejna ciekawa trasa. A grzybiarzy będzie przybywało. Sam się wybiorę niedługo
davidbaluch - 06:18 niedziela, 20 września 2015 | linkuj
A ja z małżonką załapaliśmy się na deszczyk na szczęście na terenie leśnym i odczekaliśmy pod sporym drzewem
strus - 17:17 sobota, 19 września 2015 | linkuj
Wyobraź sobie, że w Luckow też był dzisiaj organizowany "Pchli targ".
srk23 - 16:38 sobota, 19 września 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!