Nowa Jasienica - dawno tu nie byłem.



W jakimś sensie, to była wspomnieniowa wycieczka po terenach, gdzie kiedyś częściej bywałem i to nie koniecznie na grzyby. Przez Żelechowo o Golęcin dojechałem do Polic skąd do Jasienicy. Potem Wieńkowo i Nowa Jasienica. Po drodze mijałem osoby wychodzące z lasu z grzybami ale tłumów nie było. Z Nowej Jasienicy, leśną drogą dojechałem do grobu Gerharda Linde, tuż przy szosie 115. Dalej to jazda w kierunku Tanowa - na tym odcinku przy każdej leśnej alejce stało po kilka aut zbieraczy grzybów. Od mostku nad Gunicą już tylko 14 km do domu, przez Pilchowo. Na zdjęciach kolejno : na horyzoncie Przęsocin, port Zakładów Chemicznych Police oraz Nowa Jasienica.
- DST 53.00km
- VMAX 35.50km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 865kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Tędy niedawno jeździliśmy jak wiesz. Sympatyczna trasa
davidbaluch -
08:10 piątek, 25 września 2015 | linkuj
Mnie też brakuje mapki, bo jechałem dziś po terenach dawno nie odwiedzanych. Bylem jednak w Leroy Merlin i pewno tam aplikacja runtastic przestała działać. Ilość kilometrów to tylko wypadkowa wolnego czasu - mam do tego dystans. Ale mile są Twoje komentarze - pozdrawiam.
jotwu -
15:41 czwartek, 24 września 2015 | linkuj
Janusz a mapka? Widzę że jeszcze w tym miesiącu pęknie 12tysi i od razu gratuluję.
strus -
15:27 czwartek, 24 września 2015 | linkuj