Sobota, 28 listopada 2015
Kategoria Po mieście.
Zielonym szlakiem przez Puszczę Wkrzańską.
Początek dnia był co prawda chłodny, bo było zero stopni ale był słoneczny, co widać na załączonym zdjęciu ulicy Krasińskiego. Z czasem jednak było coraz gorzej, zachmurzyło się a w końcówce jazdy zaczął padać deszcz. Od ulicy Przyjaciół Żołnierza, gdzie się spotkaliśmy pojechaliśmy ulicą Hożą na Warszewo, potem Podbórz i do Puszczy Wkrzańskiej, skąd malowniczym zielonym szlakiem (prawie cały czas w dół) do Doliny Siedmiu Młynów. To już zaplecze lasu Arkońskiego, więc blisko do domu.
- DST 21.00km
- VMAX 28.60km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Rano byłem w pracy i słonko rozochociło mnie żeby wyskoczyć na rower niestety gdy byłem już w domu to padał deszcz ze śniegiem.
strus - 15:18 sobota, 28 listopada 2015 | linkuj
Faktycznie słoneczko było ale o 13 wpadłem do domku zasypany śniegiem :)
jurektc - 12:39 sobota, 28 listopada 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!