Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226723.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 5 czerwca 2016 Kategoria Po mieście.

Dziurawa opona i dętka.

Aż przykro się przyznać do dzisiejszej wycieczki, której de facto w rzeczywistości nie było, bo gdy zszedłem po rower do piwnicy, to okazało się, że w przednim kole nie ma powietrza. W parku podleśnym wymieniłem przebitą dętkę i pojechałem do lasu. Po 400 metrach z hukiem pękła mi dętka, która wcześniej  wyszła dziurą opony na zewnątrz. Przez widoczne poziome druty  opony Schwalbe na moment wyszła dętka i z hukiem pękła. Niestety został mi spacer bez jazdy - wyszło 10 km. Wymiana opony i dętki może nastąpić dopiero jutro - dzisiejszy dzień zmarnowany.   

Komentarze
Ja z kolei od kilku lat jeżdżę na Schwalbe Marathon z wkładką antyprzebiciową (w trekingu) i na Schwalbe Durano Plus na szosie (najbardziej pancerne opony szosowe chociaż też i bardzo ciężkie). Szczerze polecam - całkowity brak kapci. Zainwestuj w Marathony lub Marathony Plus i przestaniesz martwić się o kapcie.
starszapani
- 20:22 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj
Ale dzionek niezmarnowany, bo jak wcześniej powiedział Kuba "najważniejsze że z rowerem".
srk23
- 19:20 niedziela, 5 czerwca 2016 | linkuj
Mój pech z piątku przeszedł Janusz na Ciebie.
strus
- 19:14 niedziela, 5 czerwca 2016 | linkuj
Chyba każdy kto jeździ, wcześniej czy później, musi mieć taką przygodę. Miałem już nie raz taki wypadek.
dornfeld
- 18:11 niedziela, 5 czerwca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl