Niedziela, 1 marca 2009
Kategoria Wokół Szczecina
Pierwszego marca 09 !
Nadal wspaniała pogoda, która zachęca do dłuższych wycieczek, więc przez Żelechowo, Przęsocin, Police, Jasienicę dojechałem do Tatyni a stąd mam już tylko 18 km do domu. Trasa tradycyjnie przez Tanowo, Pilchowo i Głębokie. W drodze powrotnej miałem jednak już wiatr z południa, więc niezbyt korzystny. Jak na mnie szybkość maksymalna jest wysoka ale było to z górki, czyli na trasie Przęsocin - Mścięcino.
- DST 48.00km
- VMAX 40.30km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ładny koteczek, moja Vera ładnie by się z nim bawiła, ale pewnie by ją podrapał. Pozdrawiam
robin - 21:10 niedziela, 1 marca 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!