Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221849.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 23 października 2016 Kategoria Niemcy

Przez mgłę do Niemiec.

Gdy rano wyjeżdżałem z domu mgły nie było, jednak gdy znalazłem się poza granicami miasta znalazłem się w gęstej  mgle, która towarzyszyła mi nieomal do końca wycieczki. Dopóki jechałem ścieżką rowerową  nie miałem obaw co do świateł rowerowych, jednak gdy trzeba było jechać szosą stwierdziłem, że tylne światło jest dość słabe - jechałem więc bardzo ostrożnie. Niestety kolejny raz Sports Tracker sprawił mi psikusa i kiedy byłem już na terenach niemieckich musiałem ponownie go uruchomić, stąd też mapka nie jest kompletna. Do Kołbaskowa dojechałem przez Gumieńce. Potem były  Neu Rosow, Rosow, Storkow, Krackow - reszta na mapce.
Mapka części wycieczki.
Ach ta mgła
Ach ta mgła © jotwu
Droga dojazdowa do Kołbaskowa - ciągle gęsta mgła
Droga dojazdowa do Kołbaskowa - ciągle gęsta mgła © jotwu
Obrazek sprzed domu w miejscowości Neu Rosow
Obrazek sprzed domu w miejscowości Neu Rosow © jotwu
Do Lubieszyna już blisko
Do Lubieszyna już blisko © jotwu

Komentarze
Ludzik przebity flagą. Oby tylko polscy narodowcy na to nie wpadli ;)))
michuss
- 20:42 niedziela, 23 października 2016 | linkuj
Janusz jak zawsze "Brawo Ty"
srk23
- 15:06 niedziela, 23 października 2016 | linkuj
Odważny z Ciebie człek żeby w takiej mgle jeździć.
jurektc
- 14:56 niedziela, 23 października 2016 | linkuj
Gratuluję dystansu :)
strus
- 13:32 niedziela, 23 października 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl