Środa, 14 grudnia 2016
Kategoria Niemcy
Miła końcówka jesieni.
Bardzo sympatyczna końcówka jesieni, bo dziś dzień był słoneczny przy temperaturze nieco powyżej zera, więc zdecydowaliśmy się pojechać do Loecknitz i to dość okrężną drogą , bo przez Pilchowo, Sławoszewo, Dobrą i Blankensee. Powrót tradycyjną trasą, bo przez Bismark, Lubieszyn, Dołuje i Mierzyn. Sports Tracker kolejny raz spłatał mi figla i sknocił mapkę wycieczki. Mapkę z naszej wycieczki można zobaczyć we wpisie Kuby.
We mgle pod lasem Arkońskim o poranku © jotwu
Konie ze Sławoszewa © jotwu
Między Sławoszewem a Grzepnicą © jotwu
Zimowy ogródek na skraju Grzepnicy © jotwu
We mgle pod lasem Arkońskim o poranku © jotwu
Konie ze Sławoszewa © jotwu
Między Sławoszewem a Grzepnicą © jotwu
Zimowy ogródek na skraju Grzepnicy © jotwu
- DST 62.00km
- VMAX 32.60km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 2550kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!