Powrót przez Podbórz.
Mapka z wycieczki.
Wraz z Kubą preferujemy relaksowe wycieczki po bliskiej okolicy bez silenia się na gigantyczne dystanse pokonywane w szalonym tempie, więc zawsze jest czas "na drugie śniadanie" i parę zdjęć z trasy, nie koniecznie bocianów. Dziś odwiedziliśmy Police jadąc przez Tanowo i Trzeszczyn, zaś wracaliśmy przez Siedlice i Puszczę Wkrzańską , w końcówce przez Podbórz i Warszewo. Obyło się bez deszczu.
Kuba pod Dębem Bogusława, niestety dąb już bez śladów życia © jotwu
Panorama Szczecina - widok z ulicy Duńskiej © jotwu
Jeszcze jedno ujęcie z ulicy Duńskiej © jotwu
Wraz z Kubą preferujemy relaksowe wycieczki po bliskiej okolicy bez silenia się na gigantyczne dystanse pokonywane w szalonym tempie, więc zawsze jest czas "na drugie śniadanie" i parę zdjęć z trasy, nie koniecznie bocianów. Dziś odwiedziliśmy Police jadąc przez Tanowo i Trzeszczyn, zaś wracaliśmy przez Siedlice i Puszczę Wkrzańską , w końcówce przez Podbórz i Warszewo. Obyło się bez deszczu.
Kuba pod Dębem Bogusława, niestety dąb już bez śladów życia © jotwu
Panorama Szczecina - widok z ulicy Duńskiej © jotwu
Jeszcze jedno ujęcie z ulicy Duńskiej © jotwu
- DST 41.00km
- VMAX 35.60km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1387kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie muszą to być przecież spektakularne dystanse i prędkości, żeby było przyjemnie, ale brawo za wytrwałość i regularną aktywność! I dzięki za fajne zdjęcia - nie tylko bocianów, którymi chcesz się z nami podzielić.
tanova - 14:57 poniedziałek, 12 czerwca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!