Do Blumberg dojazd od strony Gryfina.
Wg Relive.
Tym razem prognozy pogody były wielce optymistyczne, więc dałem się wyciągnąć Kubie do Blumberg, by oglądnąć alpaki a także by Kuba mógł pozować do zdjęcia z butelką piwa Karlsberg pod drogowskazem miejscowości o tej samej nazwie. W niedzielę .ruch samochodowy jest mniejszy pojechaliśmy więc do Blumberg od strony Gryfina. Przejeżdżając przez odrzańskie mosty mogliśmy obserwować zmagania uczestników szczecińskiego triatlonu, szczególnie rowerzystów, bo pływanie wpław przez Odrę było zbyt daleko od nas. Alpaki nie były dziś zbyt chętne do pozowania, bo starały się chować przed słońcem pod daszkiem. Kuba oczywiście dopiął swego i pod napisem miejscowości Karlsberg demonstracyjnie wypił butelkę piwa o tej samej nazwie.Ta scenka była nieco zagrożona, bo przy wjeździe do wspomnianej miejscowości nazwa była zamazana, na szczęście przy wyjeździe było jak widać na zdjęciu. A co alpak to dodam, że "znajomość" z tymi uroczymi zwierzętami zawdzięczamy wszędobylskiej Tuni, bo to Ona pierwsza je odkryła - dziękujemy Ci Tuniu.
Fragment szczecińskiego triatlonu - kolarstwo © jotwu
Szczeciński triatlon - pływanie wpław przez Odrę © jotwu
Przystań jednostek pływających - widok z mostu © jotwu
W oddali katedra pod wezwaniem Św. Jakuba © jotwu
Obrazek z Gryfina © jotwu
Alpaki z miejscowości Blumberg © jotwu
Alpaki niezbyt dziś chciały pozować © jotwu
Karlsberg i Kuba nic dodać, nic ująć © jotwu
Wiatrak tuż za miejscowością Storkow - 9 lipca 17 r © jotwu
Tym razem prognozy pogody były wielce optymistyczne, więc dałem się wyciągnąć Kubie do Blumberg, by oglądnąć alpaki a także by Kuba mógł pozować do zdjęcia z butelką piwa Karlsberg pod drogowskazem miejscowości o tej samej nazwie. W niedzielę .ruch samochodowy jest mniejszy pojechaliśmy więc do Blumberg od strony Gryfina. Przejeżdżając przez odrzańskie mosty mogliśmy obserwować zmagania uczestników szczecińskiego triatlonu, szczególnie rowerzystów, bo pływanie wpław przez Odrę było zbyt daleko od nas. Alpaki nie były dziś zbyt chętne do pozowania, bo starały się chować przed słońcem pod daszkiem. Kuba oczywiście dopiął swego i pod napisem miejscowości Karlsberg demonstracyjnie wypił butelkę piwa o tej samej nazwie.Ta scenka była nieco zagrożona, bo przy wjeździe do wspomnianej miejscowości nazwa była zamazana, na szczęście przy wyjeździe było jak widać na zdjęciu. A co alpak to dodam, że "znajomość" z tymi uroczymi zwierzętami zawdzięczamy wszędobylskiej Tuni, bo to Ona pierwsza je odkryła - dziękujemy Ci Tuniu.
Fragment szczecińskiego triatlonu - kolarstwo © jotwu
Szczeciński triatlon - pływanie wpław przez Odrę © jotwu
Przystań jednostek pływających - widok z mostu © jotwu
W oddali katedra pod wezwaniem Św. Jakuba © jotwu
Obrazek z Gryfina © jotwu
Alpaki z miejscowości Blumberg © jotwu
Alpaki niezbyt dziś chciały pozować © jotwu
Karlsberg i Kuba nic dodać, nic ująć © jotwu
Wiatrak tuż za miejscowością Storkow - 9 lipca 17 r © jotwu
- DST 110.00km
- VMAX 35.70km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 3072kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Triathloniści do twardziele, ale i Wasza wycieczka niczego sobie! Alpakom pewnie nieźle przygrzewa w takich futerkach, nic dziwnego, że się chowają w cieniu. Zwłaszcza, że nie mogą się schłodzić butelką zimnego Carlsberga!
tanova - 16:28 poniedziałek, 10 lipca 2017 | linkuj
Teraz wiem dlaczego o świcie był wydzielony pas na Gdańskiej oraz zamknięty wjazd na Wały.
dornfeld - 09:06 poniedziałek, 10 lipca 2017 | linkuj
Czyli wygląda na to, że po wejściu do Odry można z niej wyjąć coś więcej niż tylko kość ;)
michuss - 20:38 niedziela, 9 lipca 2017 | linkuj
Pogoda wam dopisała ja jakoś mam ostatnio pecha kiedy mam wolne to nie mam bezdeszczowej pogody,oczywiście gratulacje za kilometraż.
strus - 18:12 niedziela, 9 lipca 2017 | linkuj
Rano czułem, że będzie dużo kilometròw. Dawać fotki! ;-)
damian - 16:39 niedziela, 9 lipca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!