Od rana mżyła mżawka.
Rano zachmurzenie całkowite a do tego chłodno, chociaż na południu Polski upalnie - eh ! ale może nasi znajomy z BS MIrek i Magda wygrzeją się w Bieszczadach - oby tak było. My natomiast kolejny raz pojechaliśmy do Polic chociaż w czasie jazdy wzmagała się mżawka, która w końcu przemieniła się w drobny deszcz.
Wreszcie jest mapka z całości wycieczki.
Kuba zaprasza na drugie śniadanie w polickim lapidarium © jotwu Na śniadanie był kefir i bułeczka czosnkowa prosto z miejscowej Biedronki.
Wreszcie jest mapka z całości wycieczki.
Kuba zaprasza na drugie śniadanie w polickim lapidarium © jotwu Na śniadanie był kefir i bułeczka czosnkowa prosto z miejscowej Biedronki.
- DST 35.00km
- VMAX 37.40km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1119kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!