Po bliskiej okolicy - komunikacyjnie.

Od ulicy Wyszyńskiego po Ustowo - wprost nie ma o czym pisać. Zdjęcie spod katedry pod wezwaniem św. Jakuba spodobał mi się tam zestaw ław. A po południu po raz trzeci dzisiaj wsiadłem na rower, by kupić płyn do żelazka (!) znalazłem dopiero w szóstym z kolei obiekcie handlowym - w Rossmanie.
Komentarze
Elektryczne żelazko po dodaniu wody, która nie powoduje wewnątrz osadów pozwala świetnie prasować z użyciem pary, no ale Tunia wyrażając zdziwienie moim zakupem pewno sobie zażartowała, nieprawdaż ?
jotwu -
07:37 wtorek, 19 września 2017 | linkuj
płyn do żelazka ???
tunislawa -
21:16 poniedziałek, 18 września 2017 | linkuj