Informacje

  • Wszystkie kilometry: 227668.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 16 listopada 2017 Kategoria Niemcy

Śladami Magdy.

Niepełna mapka.
Jak  Madziu (czy mogę stosować takie zdrobnienie ?) przeglądniesz zdjęcia z mojej wycieczki a konkretnie ze stacji kolejowej sprzed wielu lat, to domyślisz się skąd się wziął tytuł mojej wycieczki, nieco na wyrost. Dziś cały czas niebo było kompletnie zachmurzone jednak deszczu nie było a wiatr był leciutki.Trasa to tradycyjnie Pilchowo, Tanowo, Dobieszczyn, Glashütte , Grünhof, Ropthenklempenow, Mewegen, Pampow, Blankensee, Buk, Dobra, Wołczkowo, Bezrzecze skąd do domu mam 6 km.
Pod Tanowem - na rozwidleniu dróg 114 i 115
Pod Tanowem - na rozwidleniu dróg 114 i 115 © jotwu
Dość mglisto i ponuro 16 listopada 17 r
Dość mglisto i ponuro 16 listopada 17 r © jotwu
Pod Dobieszczynem - martwią mnie takie widoki
Pod Dobieszczynem - martwią mnie takie widoki © jotwu
Pamiątkowa tablica w Glashuette
Pamiątkowa tablica w Glashuette © jotwu
Niemieckie koniki z blond czuprynami
Niemieckie koniki z blond czuprynami © jotwu
Nie wiem jakim cudem Magda potrafiła odkryć ten obiekt, bo jest odwrócony tyłem do szosy
Nie wiem jakim cudem Magda potrafiła odkryć ten obiekt, bo jest odwrócony tyłem do szosy © jotwu
W Niemczech też straszą takie rudery
W Niemczech też straszą takie rudery © jotwu
Kotek z miejscowości Pampow
Kotek z miejscowości Pampow © jotwu
  • DST 77.00km
  • VMAX 27.80km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1755kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No to dziś Janusz pokręciłeś ,Gratuluję i dzięki za SMS.
strus
- 20:38 czwartek, 16 listopada 2017 | linkuj
Cześć Janusz, faktycznie niektóre fotki znajome ;-), chociaż moja niedzielna wycieczka to ledwie przejażdżka malutka była, a Twoja dzisiejsza to całkiem spory dystans. Do Glashütte dojechaliśmy inną trasą niż Ty - nie szosą, ale leśną drogą, tą, która jest widoczna za Twoim rowerkiem, dlatego wyjechaliśmy wprost na budynek stacji w całej okazałości.
A jak zerknęłam na Twoją dzisiejszą mapkę z endomondo, to też dziś jechaliśmy po tym samym śladzie, tyle że ja do Szczecina i trochę później wyruszyłam, bo ok. 10.00, więc byłeś już wtedy za Tanowem. Ale niewiele brakowało. Jutro też jadę, ale jeszcze nie wiem, o której.
PS. Podany link odsyła do innej miejscowości Glashütte, a chodziło chyba o tę: [url=] https://pl.wikipedia.org/wiki/Glashütte_(Rothenklempenow)[/url]
tanova
- 17:48 czwartek, 16 listopada 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl