Zrządzeniem losu znowu nie dotarliśmy do jeziora Piaski.
Jak na grudzień dziś pogoda była wyborna i w doskonałych nastrojach jechaliśmy nad jezioro Piaski ale nastroje zepsuło przebicie dętki w tylnym kole w moim rowerze a stało się to dokładnie na skraju Tanowa.Kuba sprawnie zabrał się do wymiany dętki i tu los okazał się okrutny, bo nowa dętka uległa awarii. Musieliśmy jak niepyszni wracać do domu przy czym ja na niesprawnym kole, które nie dało się napompować chyba wskutek wady fabrycznej dętki. Chińska róża tak pięknie zakwitła właśnie teraz.
Na pocieszenie serc zdjęcie mojej kwitnącej róży chińskiej. © jotwu
Uczynny Kuba "walczy" z tylnym kołem mojego roweru. © jotwu
Na pocieszenie serc zdjęcie mojej kwitnącej róży chińskiej. © jotwu
Uczynny Kuba "walczy" z tylnym kołem mojego roweru. © jotwu
- DST 24.00km
- VMAX 21.90km/h
- Temperatura 2.5°C
- Kalorie 934kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
O rany, szkoda że nie zadzwoniliście - blisko mieszkam i mam łatki i zapasowe dętki
tanova - 18:32 niedziela, 17 grudnia 2017 | linkuj
kwiatek piękny , a do takich awarii polecam piankę ! ;)
tunislawa - 21:53 sobota, 16 grudnia 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!