Poniedziałek, 25 grudnia 2017
Kategoria Wokół Szczecina
Osiem kilometrów z Kubą na początek wycieczki.
Mapka z wycieczki.
Kuba odprowadził mnie do Pilchowa i wrócił do rodziców a ja zdecydowałem się odwiedzić Nowe Warpno, bo dawno tam nie byłem. Co prawda dość mocno wiało ale układ wycieczki był tego rodzaju, że niewiele kilometrów musiałem jechać pod wiatr a był to odcinek od Jasienicy do Tanowa. Prawie cały czas była lekka mżawka i było cieplutko. Na zdjęciach kolejno wycinka drzew w Puszczy Wkrzańskiej, ugór po ściętych drzewach, skrzyżowanie pod Nowym Warpnem, kościół w Nowym Warpnie, puste uliczki Nowego Warpna bo to przecież Boże Narodzenie, na brzegu zalewu w Nowym Warpnie, niemiecka strona zalewu, zabytkowa latarnia w Nowym Warpnie, krowy z Wieńkowa i odświętnie w centrum Pilchowa.
Kuba odprowadził mnie do Pilchowa i wrócił do rodziców a ja zdecydowałem się odwiedzić Nowe Warpno, bo dawno tam nie byłem. Co prawda dość mocno wiało ale układ wycieczki był tego rodzaju, że niewiele kilometrów musiałem jechać pod wiatr a był to odcinek od Jasienicy do Tanowa. Prawie cały czas była lekka mżawka i było cieplutko. Na zdjęciach kolejno wycinka drzew w Puszczy Wkrzańskiej, ugór po ściętych drzewach, skrzyżowanie pod Nowym Warpnem, kościół w Nowym Warpnie, puste uliczki Nowego Warpna bo to przecież Boże Narodzenie, na brzegu zalewu w Nowym Warpnie, niemiecka strona zalewu, zabytkowa latarnia w Nowym Warpnie, krowy z Wieńkowa i odświętnie w centrum Pilchowa.
- DST 96.00km
- VMAX 23.50km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 2916kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Święta na sportowo - i to jeszcze taki dystans! Gratuluję i zazdroszczę, bo u mnie najpierw obowiązki rodzinne i raczej wspólne spacery niż czas na rower, a teraz czas by się może i znalazł, ale coś zdrowie szwankuje.
tanova - 17:34 środa, 27 grudnia 2017 | linkuj
Janusz co do twojego wczorajszego komentarza to małżonka tak pokrzyczała bo miałem przejechać 50km a nie 56km,Za to ty dałeś czadu w pierwszy dzień świąt - GRATULUJĘ
strus - 15:53 wtorek, 26 grudnia 2017 | linkuj
ale fajnie ...ja tylko kilometr w te i kilometr z powrotem .....gościowanie musi być ...zwłaszcza ,że z Norwegii na święta przyjechała rodzinka ....
tunislawa - 22:26 poniedziałek, 25 grudnia 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!