Aby do wiosny.
Dziś pogoda była niezbyt korzystna do jazdy na rowerze. Nie mniej jednak wybraliśmy się na krótką wycieczkę z tym, że ja miałem w planie rocznicową wizytę na CC, zaś Kubą dotrzymywał mi towarzystwa. Temperatura odczuwalna z pewnością była niższa niż to, co wskazywał termometr, bo wiał lodowaty wiatr. Licznik pokazał, że w lutym mam już za sobą 1000 km.
- DST 16.00km
- VMAX 20.20km/h
- Temperatura -3.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Januszu, czy jest jakaś pogoda, która odstraszyłaby Cię od jazdy na rowerze? Jak widać trzaskający mróz, lodowaty wiatr i śnieżyca Ci nie straszne.
tanova - 16:08 wtorek, 27 lutego 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!