29 kilometrów na powitanie marca.
Ciągle dość zimno, bo jak opuszczaliśmy dom termometr wskazywał minus sześć stopni a do tego wiał przenikliwy wiatr ze wschodu. Mimo tych niedogodności pojechaliśmy dość tradycyjną trasą, którą Kuba nazwał pętlą kurowską - może być i tak. Po drodze były Gumieńce, Warzymice, Przecław, Kurów, Ustowo itd.
Mapka z wycieczki.
Osiedle mieszkaniowe przy ulicy Cukrowej. © jotwu
Widok ze skraju Gumieniec. © jotwu
Droga Przecław - Kurów 1 marca 18 r. © jotwu
Mapka z wycieczki.
Osiedle mieszkaniowe przy ulicy Cukrowej. © jotwu
Widok ze skraju Gumieniec. © jotwu
Droga Przecław - Kurów 1 marca 18 r. © jotwu
- DST 29.00km
- VMAX 21.70km/h
- Temperatura -6.0°C
- Kalorie 946kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
a ja tylko do lidla doo Przecławia....zimno w tamta , a z powrotem z wiatrem
tunislawa - 21:36 czwartek, 1 marca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!