Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226832.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 2 kwietnia 2018 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina

Miłe złego początki ...

Początek wycieczki był wielce obiecujący, bo znowu wzdłuż Odry Kuba odprowadził mnie pod Skolwin, skąd wrócił do domu, natomiast ja pojechałem przez Przęsocin (gniazdo bocianie przy ulicy Kościelnej było dziś niezasiedlone) a potem do Polic. W okolicach miejscowego Lidla złapałem gumę w przednim kole, szybko dokonałem wymiany dętki i aby nie męczyć się z mało sprawną pompką udałem się na drugą stronę ulicy, gdzie przy stacji benzynowej jest kompresor - niestety nie działał. I to był początek niespodzianek, bo jednak za nic nie mogłem napompować koła felerną pompką. Prowadziłem rower aż do Siedlic, gdzie usiadłem na ławce przystankowej i dość długo starałem się napompować koło i na niezbyt dokładnie dopompowanym ruszyłem wolno w kierunku Leśna Górnego. Bardzo szybko okazało się, że i wymieniona dętka nie jest sprawna. Mimo rad Kuby nie wsiadłem do autobusu i odważnie ruszyłem do domu i tylko na nielicznych górkach starałem się zjeżdżać w dól. Doprowadziłem swój rower do stacji benzynowej przy ulicy Unii Lubelskiej, by tam po 16 kilometrach spaceru z rowerem mogłem napompować koło i dzięki temu ostatnie 3 kilometry siedząc na siodełku dojechałem do domu.
Na lewym brzegu Odry.
Na lewym brzegu Odry. © jotwu
Malowniczy obrazek z portu szczecińskiego.
Malowniczy obrazek z portu szczecińskiego. © jotwu
Szczecińska starówka o poranku 2 kwietnia 18 r.
Szczecińska starówka o poranku 2 kwietnia 18 r. © jotwu
Kuba na małym mostku pod Gocławiem.
Kuba na małym mostku pod Gocławiem. © jotwu
Kuba w towarzystwie legendarnego żeglarza o nazwisku Haska.
Kuba w towarzystwie legendarnego żeglarza o nazwisku Haska. © jotwu
Kościół przy ulicy Kościelnej.
Kościół przy ulicy Kościelnej. © jotwu

Komentarze
Wycieczka z przygodami, niekoniecznie takimi, jakich byś sobie życzył. Współczuję, ale dobrze, że udaje Ci się przy tym zachować spokój i pogodę ducha.
tanova
- 10:48 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj
Współczuję, ale z drugiej strony dobrze, że była ładna pogoda.
srk23
- 04:55 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl