Grill w bezpiecznym miejscu.
Co prawda nie jestem miłośnikiem grillowania na trasie wycieczek ale niekiedy trzeba ulec naciskom ze strony osoby towarzyszącej zwłaszcza gdy jest to Kuba. Mile spędziliśmy na tego rodzaju imprezę w bardzo dogodnym miejscu, bo na szczerym polu bez groźby pożaru i bez osób postronnych. Spod Przecławia, gdzie na grillu były kiełbaski grillowej z firmy Balcerzaka pojechaliśmy przez Warzymice (katastrofalnie wygląda miejsce, gdzie od lat funkcjonowało gniazdo bocianie) , Dołuje (tu kupiliśmy brzoskwinie prosto z ogrodu - zresztą jak co roku), Mierzyn Gumieńce itd. Całkiem miłą wycieczkę zakończyliśmy porcją lodów w dobrze nam znanym miejscu (róg ulicy Mickiewicza i Traugutta) skąd 2 km do domu.
Staw na polu między Przecławiem a Auchan. © jotwu
Miejsce naszego grilla - ja nie pijam piwa. © jotwu
A tu gniazdo z bocianami z Mierzyna - 22 lipca 18 r. © jotwu
księżyc wieczorem 22 lipca 18 r. © jotwu
Staw na polu między Przecławiem a Auchan. © jotwu
Miejsce naszego grilla - ja nie pijam piwa. © jotwu
A tu gniazdo z bocianami z Mierzyna - 22 lipca 18 r. © jotwu
księżyc wieczorem 22 lipca 18 r. © jotwu
- DST 33.00km
- VMAX 28.40km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Zdjęcie księżyca cudo (również nie przepadam za grilowaniem, ale nieraz trzeba się zmusić).
srk23 - 07:55 poniedziałek, 23 lipca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!