Po brakujące kilometry do kolekcji.
Mapka z wycieczki.
Kończy się jesień - Kuba zbiera kilometry do rocznego bilansu, by było 10 tysięcy kilometrów i już niewiele mu brakuje. Przez medyczne zawirowania mam utrudnione zadanie, by rok zakończyć trzynastoma tysiącami kilometrów - a może się uda ? W poszukiwaniu brakujących kilometrów pojechaliśmy mocno okrężną drogą do Au. Zdjęcia wykonywałem smartfonem.
Kościół w Stobnie. © jotwu
Ulica Szeroka i miejscowy kościół. © jotwu
Kuba na skraju ścieżki rowerowej Karwowo - Warnik. © jotwu
Kończy się jesień - Kuba zbiera kilometry do rocznego bilansu, by było 10 tysięcy kilometrów i już niewiele mu brakuje. Przez medyczne zawirowania mam utrudnione zadanie, by rok zakończyć trzynastoma tysiącami kilometrów - a może się uda ? W poszukiwaniu brakujących kilometrów pojechaliśmy mocno okrężną drogą do Au. Zdjęcia wykonywałem smartfonem.
Kościół w Stobnie. © jotwu
Ulica Szeroka i miejscowy kościół. © jotwu
Kuba na skraju ścieżki rowerowej Karwowo - Warnik. © jotwu
- DST 34.00km
- VMAX 32.20km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 1082kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
A ja dziś zaliczyłem swój rekordowy przejazd w kilometrach w ciągu roku.
strus - 15:31 środa, 19 grudnia 2018 | linkuj
Marek - my też nigdy nie dokręcamy na siłę ale w tym roku to taka wyjątkowa zabawa liczbami :)
jotka - 15:18 środa, 19 grudnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!