Poniedziałek, 4 marca 2019
Kategoria Pętla sławoszewska.
Koszmarna końcówka wycieczki.
Rano nic nie zapowiadało, że w końcówce klasycznej pętli sławoszewskiej może mnie spotkać taka przykra niespodzianka w postaci lodowatego deszczu połączonego z bardzo silnym wiatrem ale tak niestety było.
Kotek na polu pod Grzepnicą. © jotwu
Kotek na polu pod Grzepnicą. © jotwu
- DST 31.00km
- VMAX 25.90km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Też się na taki załapałem ubrany w bluzę , gdy wyjeżdżałem termometr okazywał 13 stopni a po deszczu było 7.
strus - 14:48 poniedziałek, 4 marca 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!