Po sierpniowych upałach odpoczywamy.
Dobrze znosiliśmy wycieczki w upalne dni ale tym chętniej teraz kręcimy się "wokół komina". Wycieczki na niemieckie tereny są wykluczone, bo trzy tygodnie muszę czekać na nowy dowód osobisty, Dziś wypad do lasu Arkońskiego , chwila relaksu przy Syrenich Stawach i to tym milsza, że mogliśmy obserwować sporą rodzinę łabędzią i czaplę - warto było trochę tam posiedzieć. Potem krótki wypad do centrum miasta.
Samotna czapla z Syrenich Stawów. © jotwu
Ta sama czapla z Syrenich Stawów. © jotwu
Łabędź tym razem sam. © jotwu
Syrenie Stawy i łabędzia rodzina. © jotwu
- DST 18.00km
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!