Wzdłuż Gunicy czyli znowu do Tatyni.
Po porannym deszczu pojechałem wraz z Kubą przez Tanowo do Tatyni. W Tanowie spory postęp w remoncie drogi i prawy odcinek w kierunku Gunicy jest nieomal w całości wyasfaltowany, gorzej z drugą stroną i poboczami.
Na zdjęciach Kuba nad Gunicą w Tatyni oraz fragment przebudowy Al. Wojska Polskiego.
- DST 39.00km
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Musicie się jeszcze uzbroić w cierpliwość, jeśli chodzi o remonty.
tanova - 16:11 sobota, 16 listopada 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!