Droga powrotna z wiatrem w plecy.
Kolejna wycieczka trasą często powtarzaną. Trasę można obejrzeć na załączonej mapce, tym razem utworzonej bez pośrednictwa komputera Kuby, bo mapkę uzyskałem posługując się nowym smartfonem. Nie ukrywam, że w sumie trzeba było wykonać kilka czynności ale skoro nad głową ma się cierpliwego (?) nauczyciela to operacja musiała się udać. Przy okazji nauczycielowi przekazuję gratulacje z okazji przejechania w maju ponad tysiąca kilometrów - oby częściej.
- DST 47.00km
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!