Poniedziałek, 5 kwietnia 2021
Kategoria Po mieście.
Pogoda zniweczyła moje plany.
Wręcz niefortunnie wybrałem czas wycieczki, bo co prawda na starcie świeciło słońce i tylko wiał silny wiatr ale bardzo szybko niebo pokryło się gęstymi chmurami i zaczął padać śnieg. Dojechałem tylko do kąpieliska Arkonka i wróciłem do domu. Potem szybko śnieg przestał padać i znowu pokazało się słońce ale już żadna siła nie była w stanie mnie zmusić bym opuścił dom zwłaszcza, że przez nieokreślony czas jestem pozbawiony swego roweru, który jest w warsztacie. Dobrze mi się jeździ na rowerze użyczonym przez Kubę.
Jako ciekawostkę dodam, że nielegalnie przejechałem pod wiaduktami przy stacji Łękno. Na zdjęciach śniegowy obrazek z ulicy Kochanowskiego oraz ciągle nieprzejezdna aleja Fałata przy byłej stacji PKP Łękno.
Już zbierają się granatowe chmury nad obiektami sakralnymi przy ulicy Pawła VI.
Jako ciekawostkę dodam, że nielegalnie przejechałem pod wiaduktami przy stacji Łękno. Na zdjęciach śniegowy obrazek z ulicy Kochanowskiego oraz ciągle nieprzejezdna aleja Fałata przy byłej stacji PKP Łękno.
Już zbierają się granatowe chmury nad obiektami sakralnymi przy ulicy Pawła VI.
- DST 9.00km
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 209kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Janusz, ja dzisiaj też zostałam zaskoczona przez pogodę. Może w dni wolne od pracy faktycznie da się przemknąć pod wiaduktem. Pozdrawiam!
tanova - 19:26 poniedziałek, 5 kwietnia 2021 | linkuj
Wyrazy szacunku, jazdę rowerem w taką pogodę ! Tym razem prognozy się nie pomylły.
dornfeld - 12:11 poniedziałek, 5 kwietnia 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!