Chyba kto żyw wsiadł dziś na rower.
To wreszcie był prawdziwie wiosenny dzień, więc trudno się dziwić, że w czasie naszej wycieczki do Trzebieży towarzyszył nam tłum rowerzystów - koksów, turystów itp. Dodatkowo mijały nas dziesiątki samochodów. W takiej sytuacji trudno mówić o komforcie jazdy.
.
Kotek spod sklepu Żabka w Pilchowie jest pod znakomitą opieką - wystarczy popatrzeć na zawartość miseczek.
Obrazek z ogródka w Tanowie.
Wielce przydatne są w puszczy miejsca postojowe. Tu widać odpoczywającego Kubę.
Pamiątkowa tablica ku czci Romana Trębskiego na skraju Trzebieży.
Maleńka część tłumu z promenady w Trzebieży - było bardzo tłoczno.
Trzebież - port jachtowy.
Trzebież - szkoda, że nie użyłem aparatu fotograficznego z dobrym zoom-em.
Ciekawa oferta w Trzebieży.
Puszcza Wkrzańska widok z odcinka Myślibórz Wielki - Trzebież.
- DST 77.00km
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1620kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
dlatego pojechałam nad morze w poniedziałek !! choć z uwagi na pogodę też duzo ludzi w pociągu ! :)
tunislawa - 22:08 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Tak myślałam, że na okolicznych trasach nad Zalew to będzie tłoczno w weekend. Na szczęście możesz jeździć również w tygodniu, gdy ruch jest mniejszy.
tanova - 16:54 wtorek, 11 maja 2021 | linkuj
Pokłony przed pierwszym i niepokonanym "koksem" Szczecina ;)
Jak widzę odeszłeś, ku mojemu ogromnemu podziwowi, w tym roku od schematu Sławoszewo i Smolęcin i rozwinąłeś znacznie szerzej swoje rowerowe skrzydła.
Piękna fotka kotki ( kotka oczywiście też :) ) Widać, że podobają jej się hołdy składane przez rowerzystów.
Pozdrawiam Gość - 14:46 poniedziałek, 10 maja 2021 | linkuj
Jak widzę odeszłeś, ku mojemu ogromnemu podziwowi, w tym roku od schematu Sławoszewo i Smolęcin i rozwinąłeś znacznie szerzej swoje rowerowe skrzydła.
Piękna fotka kotki ( kotka oczywiście też :) ) Widać, że podobają jej się hołdy składane przez rowerzystów.
Pozdrawiam Gość - 14:46 poniedziałek, 10 maja 2021 | linkuj
Fakt, dzisiaj mnogo rowerów wszelakich, dzisiaj najbardziej obawiałem się "KOKSÓW''"...ci w ogóle nie patrzą i taranują wszystko i wszystkich na ścieżkach rowerowych (dzisiaj taka grupa o mały włos mnie nie staranowała na ścieżce ze Stolca do Buku całą szerokością wjechali w zakręt i musiałem uciekać na pobocze).
srk23 - 18:46 niedziela, 9 maja 2021 | linkuj
Brawo Janusz. Fajna, urozmaicona trasa i sporo kilometrów..
Marecki - 18:21 niedziela, 9 maja 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!