Piątek, 8 października 2021
Kategoria Niemcy
Radość z dobrej pogody.
Kolejny dzień zaczynam od centrum Szczecina, z konieczności zresztą. Z niejakim trudem udało mi się wydostać z gmatwaniny ulic i dojechać do Warzymic. Dalsza trasa to Karwowo, uroczą ścieżką rowerową pod Warnik, skąd pojechałem do Ladenthin. Na samej granicy stał wóz Policji niemieckiej ale to nie wszystko, bo nieco dalej, tak gdzie trwa budowa nowej ścieżki rowerowej stało trzech funkcjonariuszy niemieckiej Policji. Właśnie przez ich obecność zostałem ,pozbawiony możliwości sprawdzenia na ile jest skończona budowa wspomnianej inwestycji. W dalszej części wycieczki mogłem obserwować w oddali krążący wzdłuż granicy niemiecki śmigłowiec. Dojechałem do Schwennenz skąd postanowiłem wrócić do Polski przez miejscowe przejście graniczne ale nic z tego, bo jest zabezpieczone w sposób znacznie skuteczniejszy, niż bywało wcześniej, więc z nosem na kwintę wróciłem do Schwennenz po fatalnej, brukowanej drodze. Niemcy opuściłem przez przejście graniczne w Kościnie. Na całej trasie towarzyszyła mi znakomita pogoda, zaś lekki wiatr z reguły był korzystny.
Ciekawe informacje na tablicy w Warzymicach. © jotwu
Widok ze ścieżki rowerowej Karwowo - Warnik. © jotwu
Jesienne prace na roli pod Warnikiem. © jotwu
brukowana droga do granicy spod Schwennenz. © jotwu
Miło jedzie się drogą spod Ladenthin. © jotwu
Zablokowane przejście graniczne pod Schwennenz. © jotwu
Na granicy pod Kościnem. © jotwu
- DST 46.00km
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 968kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Wygląda na to, że granica polsko-niemiecka jest dość intensywnie patrolowana. Sądzę, że ma to związek z przemytem ludzi ze wschodu.
tanova - 09:29 poniedziałek, 11 października 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!