Wtorek, 21 lipca 2009
Kategoria Wokół Szczecina
Miasto, miasto ..... a potem pętla sławoszewska.
Wczoraj utopiłem w wannie swoją komórkę, więc przed południem szukałem punktu naprawy - przyjęto bez gwarancji, że wyświetlacz zostanie wymieniony. Z "rozpaczy" przejechałem pętlę sławoszewską bez komórki, ale i bez aparatu fotograficznego i było całkiem miło. Ciepło. lekki wiatr i sucho.
- DST 51.00km
- VMAX 32.50km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!