Piątek, 24 lipca 2009
Kategoria Wokół Szczecina
Prawie maraton.
Tradycyjne kółeczko sławoszewskie i małe co nieco po Lasku Arkońskim.
Obok leśniczówki przy ulicy Miodowej jest zarośnięty staw i stamtąd poniższe zdjęcie.
Obok leśniczówki przy ulicy Miodowej jest zarośnięty staw i stamtąd poniższe zdjęcie.
- DST 41.00km
- VMAX 30.70km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie, ja skręcam chyba wcześniej od Ciebie w kierunku Dębu Bogusława, bo właściwie w samym Leśnie Górnym. Jak się dojeżdża już niemal na samą górę, mija się asfaltową drogę prowadzącą m.in. do tego słynnego białego pałacu w Leśnie to niedaleko w prawo odbijają tuż obok siebie dwie gruntowe drogi i ja skręcam w pierwszą z nich. I przyznam, że na niej to chyba nawet jest więcej pod górkę do tego dębu, a z pewnością kawałek trzeba prowadzić roweru ze względu na piach. No, chyba że ktoś ma bardzo szerokie opony ;)
meak - 16:49 piątek, 24 lipca 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!