Do Tantow ale i Storkow.
Kolejny dzień z nienaganną pogodą, więc dziś wraz z Kubą pojechaliśmy za granicę. W miejscowości Storkow jest zabytkowy wiatrak z 1902 roku i tam mieliśmy nieoczekiwane spotkanie niemieckim obywatelem, który tam właśnie przygotowywał teren na imprezę o charakterze muzycznym. W trzech językach Kuba prowadził z tym panem interesującą rozmowę a wynikało z niej, że pod wiatrakiem ma być wykonywana muzyka irlandzka - o ile dobrze zrozumieliśmy. Gospodarz imprezy poczęstował nas bezalkoholowym piwem.
Niemiecki krajobraz.
Cel dzisiejszej wycieczki czyli Tantow.
W pełnej krasie wiatrak ze Storkow.
Ten sam wiatrak z zapleczem na jutrzejszą imprezę.
W oddali Kuba na niemieckiej ścieżce rowerowej
Obrazek z Rosow.
Bocian po niemieckiej stronie.
Niemieckie żurawie na zoranym polu. Autor zdjęcia był niechlujny i nie usunął czarnych pasków ze zmęczenia długą wycieczką.
- DST 81.00km
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1671kcal
- Sprzęt Wagant 4
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
szkoda ,że wczesniej nie zaglądnęłam , że dzisiaj tam ma być koncert ....może bym się przejechała .....a tak to na CC sadzic kwiatki pojechałam .....:)
tunislawa - 22:34 niedziela, 28 maja 2023 | linkuj
Ja przy wiatraku byłem kilka razy ale zawsze dostęp był zamknięty.
strus - 20:42 niedziela, 28 maja 2023 | linkuj
Nie wiedziałem, że Kubuś taki poliglota (w trzech językach...piszę bez żadnych złośliwości). Pogoda faktycznie super na dłuższe eskapady.
srk23 - 07:50 niedziela, 28 maja 2023 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!