Wtorek, 1 września 2009
Kategoria Wokół Szczecina
Zmobilizowałem się jednak....
Dziś zupełnie nie miałem ochoty na dłuższą wycieczkę za miasto ale zamiast czytania gazet, gdzieś przy Głębokim zmobilizowałem się a pewno przyczynił się do tego dość silny wiatr z południa, który mnie dopchał aż do Tatyni. Co prawda wiatr w drodze powrotnej już mi nie pomagał ale już byłem rozkręcony, więc dojechałem do domu bez trudu.
- DST 41.00km
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ależ ja Ci zazdroszczę - godz. 14, a Ty już sobie pojeździłeś przy takiej wspaniałej pogodzie. Z drugiej strony, ja też mogę jednak spojrzeć na sprawę optymistycznie - cała przyjemność jest jeszcze przede mną ;)
meak - 12:27 wtorek, 1 września 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!