Wtorek, 27 października 2009
Kategoria Wokół Szczecina
Za dzielnicę Warszewo.
Zaczęło się od lekkiego deszczu ale potem było całkiem sympatycznie.Po drobnych zakupach prawie w centrum miasta pojechałem ulicą Duńską (vide zdjęcia) przez dzielnicę Warszewo do Osiedla Podbórz, zjechałem w dół przez las nieomal pod śp. Dęby Bogusława i skręciłem w boczne ścieżki lasu, z myślą dotarcia do Polany Harcerskiej i tu, kolejny raz, zawiódł mnie zmysł turystyczny i z powrotem wylądowałem na asfaltowej drodze do Warszewa. Chcąc, nie chcąc przejechałem przez Osiedle Podbórz (zdjęcie przedstawia końcowy przystanek autobusu, który tam dojeżdża) i dostałem się do Osowa. Dalej było miło i szybko. Miodową odsro w dół do Głębokiego a stamtąd lasem do domu.
- DST 38.00km
- VMAX 36.60km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Na pytanie o Cześka nie potrafię odpowiedzieć, ale też mi żal, że zniknął tak całkowicie. Przy okazji gratuluję kolejnego miesiąca w tym roku podczas którego przejechałeś ponad 1000 km. Chociaż... jak się tak dobrze zastanowić to pewnie nie ma czego gratulować, bo u Ciebie takich jest większość :)
meak - 07:28 środa, 28 października 2009 | linkuj
Fakt górka fajna ale z maksem ciężko by było. Zoom zrobił swoje i nie wygląda to tak jak w rzeczywistości. Znaczy na foto bardziej zachęcająco.
siwiutki - 20:37 wtorek, 27 października 2009 | linkuj
Przyznam, że rejonu Warszewa zbyt dobrze nie znam. Może nawet należałoby powiedzieć wprost, że kompletnie :)
Jak już sobie poradzę ze szprychami ( ;) ) to w końcu tam podjadę :) meak - 20:03 wtorek, 27 października 2009 | linkuj
Jak już sobie poradzę ze szprychami ( ;) ) to w końcu tam podjadę :) meak - 20:03 wtorek, 27 października 2009 | linkuj
Masz tu sporą górkę tu możesz zrobić sobie maxa :)
robin - 19:41 wtorek, 27 października 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!