Czwartek, 15 kwietnia 2010
Kategoria Po mieście.
Z Łukaszem ...
Łukasz kupił wczoraj "taki sobie" rower i prosił, by mu pomógł ustawić licznik, więc była okazja do sympatycznej wycieczki a kolega miał okazję zapoznać się z twardością siodełka. To istotne dla osób, które przez rok nie korzystały z roweru. Głębokie, Pilchowo, lasem do jeziora Głębokie, rundka wokół Arkonki i do domu. Było w miarę ciepło i słonecznie.
W oddali po lewej widać plantację borówki amerykańskiej.
Łabędź w trzcinach na końcu jeziora Głębokie.
W oddali po lewej widać plantację borówki amerykańskiej.
Łabędź w trzcinach na końcu jeziora Głębokie.
- DST 24.00km
- VMAX 23.70km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
"taki sobie" co to znaczy, nie za dobry. Co do siodełka od trzech do sześciu dni i się przyzwyczai
mm85 - 16:21 czwartek, 15 kwietnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!