Wtorek, 29 czerwca 2010
Kategoria Niemcy
Blisko 30 stopni C.
Przez Lubieszyn, Bismark potem jak to jest napisane na niemieckiej strzałce "Droga wedrowna" do Ploewen i do Loecknitz.Powrót przez Book, Blankensee, Buk, Dobrą, Głębokie i lasem do domu.
- DST 58.00km
- VMAX 31.00km/h
- Temperatura 29.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Przede wszystkim omijam Cool-bike na Wyszyńskiego - kiedyś miałem tam scysję i zaglądam dopiero wtedy jak nigdzie indziej nic nie znajdę :)
Najczęściej odwiedzam Cetusa i Synkros, ale ten pierwszy sklep jakoś chyba podupadł przez budowę "nowej Kaskady" i zablokowaną przez to ulicę. Do Kadrzyńskiego też czasem zaglądam (kupiłem tam nawet córce rower i parę innych drobiazgów jak bagażnik), ale pomimo ogromnej powierzchni często nie mają tego, czego szukam. Zajeżdżam również do sklepu kolarzy Cieślak-Sarnecki na Witkiewicza, tam zresztą kupiłem swój aktualny rower ;) meak - 18:57 wtorek, 29 czerwca 2010 | linkuj
Najczęściej odwiedzam Cetusa i Synkros, ale ten pierwszy sklep jakoś chyba podupadł przez budowę "nowej Kaskady" i zablokowaną przez to ulicę. Do Kadrzyńskiego też czasem zaglądam (kupiłem tam nawet córce rower i parę innych drobiazgów jak bagażnik), ale pomimo ogromnej powierzchni często nie mają tego, czego szukam. Zajeżdżam również do sklepu kolarzy Cieślak-Sarnecki na Witkiewicza, tam zresztą kupiłem swój aktualny rower ;) meak - 18:57 wtorek, 29 czerwca 2010 | linkuj
Odpowiadam na pytanie :)
Najpierw udałem się do Cetusa, gdzie zwykle wszystko odbywa się bardzo sympatycznie, ale tym razem trafiłem na nieznanego mi pracownika, który chciał mnie przekonać do zamówienia kompletu kół, bo pojedynczo "to będzie problem". Ja chciałem tylko tylne więc podziękowałem i pojechałem do sklepu Synkros na 5 Lipca. Tam chłopak zaproponował, że złożą mi koło na miejscu na środę lub czwartek. Odebrałem je jednak już dzisiaj, bo okazało się, że zrobili to dużo szybciej :) meak - 18:37 wtorek, 29 czerwca 2010 | linkuj
Najpierw udałem się do Cetusa, gdzie zwykle wszystko odbywa się bardzo sympatycznie, ale tym razem trafiłem na nieznanego mi pracownika, który chciał mnie przekonać do zamówienia kompletu kół, bo pojedynczo "to będzie problem". Ja chciałem tylko tylne więc podziękowałem i pojechałem do sklepu Synkros na 5 Lipca. Tam chłopak zaproponował, że złożą mi koło na miejscu na środę lub czwartek. Odebrałem je jednak już dzisiaj, bo okazało się, że zrobili to dużo szybciej :) meak - 18:37 wtorek, 29 czerwca 2010 | linkuj
Jesli nie masz zbyt daleko i chce Ci się w ten upał, to wybierz sie do Peenemunde. Ze Swinoujscia jest fajna drozka, niczym z bajki. Na miejscu jest muzeum rakiet V1 i V2 oraz U-Boot do zwiedzania. Byłem, warto. Chetnie bym sobie fotki z tego U-Boota obejrzał.
Pozdrawiam benasek - 13:56 wtorek, 29 czerwca 2010 | linkuj
Pozdrawiam benasek - 13:56 wtorek, 29 czerwca 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!