Środa, 4 sierpnia 2010
Kategoria Wokół Szczecina
Po deszczowym dniu przerwy.
Wyjechałem z domu na tyle wcześnie, by uniknąć ulewy w południe - widziałem tylko jej ślady, bo była ulewą lokalną. Trasa bardzo tradycyjna, bo przez Pilchowo (remont szosy trwa) Tanowo, Tatynię, Jasienicę do Polic, skąd przez Siedlice, Pilchowo do domu.
Zdjęcia sympatycznego bociana na dachu domu przy wjeździe do Tatyni gniazdo jest 500 metrów dalej.
A to już znacznie mniej sympatyczna sytuacja - wózek na zakupy z Netto w Syrenich Stawach w Lesie Arkońskim, kilka kilometrów od najbliższego obiektu tej firmy.
Zdjęcia sympatycznego bociana na dachu domu przy wjeździe do Tatyni gniazdo jest 500 metrów dalej.
A to już znacznie mniej sympatyczna sytuacja - wózek na zakupy z Netto w Syrenich Stawach w Lesie Arkońskim, kilka kilometrów od najbliższego obiektu tej firmy.
- DST 50.00km
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!