Sobota, 11 września 2010
Kategoria Niemcy
Powrót lata.
Korzystając z pięknej pogody zrobiłem sobie wycieczkę przez Krzekowo (dzielnica Szczecina), Skarbimierzyce, Dołuje, Lubieszyn do Loecknitz - drobne zakupy w Rewe a potem przez Rothenklempenow, Grunhof, Pampow, Blankensee, Buk, Dobrą, Wołczkowo do Lasku Arkońskiego, skąd do domu.
Dojazd do Rothenklempenow - w przygranicznych miejscowościach prawie nie widać ludności.
Na szosach także nikły ruch samochodów i dlatego chętnie tam jeżdżę. Na zdjęciu droga do Grunhof.
Na zdjęciu dorodne kanie. Po niemieckiej stronie przy leśnych alejkach widać dziś było sporo aut ze Szczecina, to zbieracze grzybów. Te kanie widać nie wzbudziły zainteresowania z ich strony, nie dziwię się, bo są podobne do grzybów trujących.
Na zdjęciu wybieg dla zwierząt w Blankensee - widać lama bardzo się zmęczyła i drzemie.
Dojazd do Rothenklempenow - w przygranicznych miejscowościach prawie nie widać ludności.
Na szosach także nikły ruch samochodów i dlatego chętnie tam jeżdżę. Na zdjęciu droga do Grunhof.
Na zdjęciu dorodne kanie. Po niemieckiej stronie przy leśnych alejkach widać dziś było sporo aut ze Szczecina, to zbieracze grzybów. Te kanie widać nie wzbudziły zainteresowania z ich strony, nie dziwię się, bo są podobne do grzybów trujących.
Na zdjęciu wybieg dla zwierząt w Blankensee - widać lama bardzo się zmęczyła i drzemie.
- DST 64.00km
- VMAX 32.10km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Rammzes - jakość zdecydowanie lepsza, a ceny niższe również (np. markowe wina).
Misiacz - 21:41 niedziela, 12 września 2010 | linkuj
Do sklepu mieć 64km... ^^ A tam jakość produktów lepsza?
rammzes - 16:19 sobota, 11 września 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!