Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221849.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 23 października 2010 Kategoria Po mieście.

Mialo być inaczej.

Dziś miałem w planie jazdę do Niemiec ale po przejechaniu 3 kilometrów w przednim kole uległa uszkodzeniu dętka. Na cmentarzu wymieniłem ją na inną, wcześniej klejoną ale widać łatka się obsunęła i ta także okazała się dziurawa. Wróciłem do domu a potem pojechałem do centrum, by kupić nową dętkę. Krótki wypad do lasu. Dętki nie były przebite, lecz miały przetartą gumę tuż przy wentylu, stąd trudne było ich sklejenie. Trzy razy zdejmowałem koło (dobrze, że przednie) z dużym trudem ściągałem oponę i wymieniałem dętkę. Dobrze, że pogoda była wyśmienita (słonecznie i bez wiatru).



Na zdjęciach Aleja Wojska Polskiego a także widok na Uroczysko, staw w pobliżu jeziora Głębokie.

Komentarze
Nawiązując do Twojej odpowiedzi na moim BS: moja średnia 24 km/h to średnia, która zdarza się wtedy, kiedy popędzają mnie TC Cyborgi z TC Team (nie śmiałbym nikomu rozsądnemu proponować się do nich dostosowywać;))); wczoraj jadąc sam miałem 19 km/h, tym niemniej rozumiem i szanuję Twoją decyzję, samotna jazda ma swoje niezaprzeczalne uroki; wiem, bo najczęściej jeżdżę sam. Potrafię też jeździć na wycieczki z moim tatą, mimo że prędkość samej jazdy rzadko w ogóle przekracza 15 km/h, po prostu wrzucam górski tryb i też jest dobrze. :))) Raz jeszcze pozdrawiam!
Misiacz
- 08:19 niedziela, 24 października 2010 | linkuj
Witaj! Przede wszystkim chciałem podziękować za miły komentarz do mojej wycieczki. Wyczytałem we wpisie Rammzesa, że jechałeś z nim i tak sobie pomyślałem, że moglibyśmy zmontować na jakiś wyjazd zespół z BS (np. nas trzech...chyba, że ktoś zechce dołączyć?) i wyskoczyć do Niemiec w któryś weekend? To tyko luźna propozycja, czasem takie eksperymenty się sprawdzają, kto nie spróbuje, ten nie wie. ;)
Pozdrawiam!
P.S. Widzę, że dętki nadal "atakują"...
Misiacz
- 07:10 niedziela, 24 października 2010 | linkuj
Jesień już pokolorowała drzewa. Pięknie wyglądają!
rammzes
- 16:17 sobota, 23 października 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl