Niedziela, 29 maja 2011
Kategoria Niemcy
Dość mocno wialo.
Istotnie dość mocno wiało z południowego - zachodu, co w mojej wycieczce nie miało istotnego znaczenia. Do Lubieszyna dotarłem przez Krzekowo, Bezrzecze, Redlicę i Dołuje. Po przekroczeniu granicy z przyjemnością mogłem stwierdzić , że ścieżka rowerowa na trasie Linken - Bismark jest praktycznie gotowa.Z Löcknitz pojechałem w kierunku Rothenklepenow (stąd znowu fotka z dzikami)a potem Grünhof, Pampow, Blankensee, Buk, Wołczkowo, Głębokie do domu.
Na ostatnim zdjęciu droga prowadząca z Pampow do Grünhof, urocza.
Na ostatnim zdjęciu droga prowadząca z Pampow do Grünhof, urocza.
- DST 66.00km
- VMAX 29.90km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Z tej perspektywy to ta ostatnia droga wyglada jak skocznia! Pozdrawiam
benasek - 07:27 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj
droga do Pampow jest świetna, najlepiej daje w kość jak się wraca nią z jakiegoś pokaźnego dystansu :))
i znowu jechałeś od złej strony Blankensee :)) sargath - 06:33 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj
i znowu jechałeś od złej strony Blankensee :)) sargath - 06:33 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj
no na tej drodze na ostatnim zdjęciu to można się namęczyć ! :)))))))
tunislawa - 18:18 niedziela, 29 maja 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!