Wtorek, 31 maja 2011
Kategoria Po mieście.
Relaksowo.
Upalnie, więc dziś poświeciłem trochę czasu na sprawy porządkowe, stąd też moja wycieczka to trasa przez cmentarz (podlałem rośliny na grobie rodziców), drobne zakupy w Tesco na Pomorzanach - potem rundka do Pilchowa. Odpoczynek mi się w końcu należał, bo nigdy w życiu nie przejechałem w ciągu miesiąca tyle kilometrów, co w maju tego roku (1410) - nie do końca to miało sens ale cóż, cykloza.
- DST 31.00km
- VMAX 29.90km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!