Informacje

  • Wszystkie kilometry: 227668.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 16 sierpnia 2011 Kategoria Wokół Szczecina

Trochę dłuższa pętla sławoszewska.

Dość okrężną drogą pojechałem dziś do Salonu Kadrzyńskiego, by tam dokonać zakupów części rowerowych. Trasa jak zwykle do Głębokiego lasem, potem ścieżką rowerową przez Pilchowo, Bartoszewo a potem już szosą przez Dobrą, ulicą Graniczną do Lubieszyna i dalej Wąwelnica, Redlica, Bezrzecze, Osiedle Zawadzkiego do ulicy Piotra Skargi. Zakup to klocki hamulcowe, dętka, łatki oraz opona Schwalbe - całość za 204 zł z czego opona to koszt 129 złotych. Zapiski ku pamięci.Co prawda od dawna wiem, że część obsługi w tym obiekcie nie jest na odpowiednim poziomie ale widać przyzwyczajenie faktycznie jest drugą naturą człowieka.

Zdjęcie z ogródka w Dobrej. Na mojej trasie było parę gniazd bocianich ale bez lokatorów.

Komentarze
ja tam się na tych waszych rozważaniach nie znam , ale dalie są piękne ! Pozdrówki ! :)
tunislawa
- 15:29 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj
Bardzo Wam dziękuję za cenne uwagi, chociaż nie zawsze ze sobą zbieżne. Brun i Misiacz mają rację, że co innego zakup niezbędnych części do roweru, a co innego serwis ale też rację ma 'sargath' bo część mechaników od sprzętu "ma gdzieś" klienta, co miałem okazję odczuć na własnej skórze.
jotwu
- 06:55 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj
Brum, ale za masę tej opony dostajesz coś, czego Jotwu potrzebuje od dawna - "nieprzebijalność"!
Co do Kadrzyńskiego, to sam czasem jestem zmuszony coś tam kupić, gdy pilnie potrzebuję, a gdzie indziej nie ma.
Tam zakupiłem dawno temu np. buty SPD, bo miały najlepszą cenę.
Misiacz
- 06:19 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj
ceny nie są wszędzie takie same, wiele produktów można znaleźć nawet o 40% droższych, tańszych też, ale chodzi tu o utarcie nosa kadrzynie niech się nauczy szanowac klientów. Co do zakupów to jak ktoś się nie zna to wciskają kit więc jak to świadczy o sprzedawcy/paserze :(
sargath
- 05:42 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj
...i nie nazywaj tego czegoś Salonem! ;)))
Nie zasłużyli.
Misiacz
- 20:43 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj
Ale ja mam tak blisko -:)
jotwu
- 17:25 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj
Jotwu - proszę Cię nie kupuj u kadrzyny, to najgorszy sklep w Szczecinie :))

Pozdrawiam
sargath
- 17:24 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl