Niedziela, 16 października 2011
Kategoria Wokół Szczecina
Z wiatrem przez wzgórza warszewskie.
Niebuszewo - Warszewo - Przęsocin - Police - Trzeszczyn - Tanowo - Bartoszewo - Żółtew - Głębokie - dom.
Przez Niebuszewo dojechałem do ulicy Warcisława, gdzie są prowadzone poważne prace drogowe z głębokimi wykopami. Mając cały czas lekki wiatr w plecy dojechałem na Wzgórza Warszewskie jadąc bądź to po betonowych płytach, bądź też błotnistymi drogami. Potem Przęsocin, Mścięcino, Police a następnie Trzeszczyn. Z przyjemnością odnotowuję spory postęp w budowie ścieżki rowerowej, która od strony Tanowa dochodzi właśnie do Trzeszczyna a i za tą miejscowością już jest zrobiony krótki odcinek. Cała trasa jest w stanie surowym, więc wymaga jeszcze sporo pracy. Po minięciu osady Żółtew spotkałem lochę dzika, która zupełnie nie reagowała na ludzi - wcale się nie dziwię, była u siebie.
Tak dziś wyglądał dolny odcinek ulicy Warcisława, wyżej jest już znacznie lepiej.
A to już Przęsocin - lubię rozległe pola między tą miejscowością a Warszewem.
A to jest właśnie fragment tych rozległych pól z amboną na horyzoncie.
Police - zielone światło, można jechać.
To samo przy innym ustawieniu obiektywu.
Locha dzika na drodze.
Przez Niebuszewo dojechałem do ulicy Warcisława, gdzie są prowadzone poważne prace drogowe z głębokimi wykopami. Mając cały czas lekki wiatr w plecy dojechałem na Wzgórza Warszewskie jadąc bądź to po betonowych płytach, bądź też błotnistymi drogami. Potem Przęsocin, Mścięcino, Police a następnie Trzeszczyn. Z przyjemnością odnotowuję spory postęp w budowie ścieżki rowerowej, która od strony Tanowa dochodzi właśnie do Trzeszczyna a i za tą miejscowością już jest zrobiony krótki odcinek. Cała trasa jest w stanie surowym, więc wymaga jeszcze sporo pracy. Po minięciu osady Żółtew spotkałem lochę dzika, która zupełnie nie reagowała na ludzi - wcale się nie dziwię, była u siebie.
Tak dziś wyglądał dolny odcinek ulicy Warcisława, wyżej jest już znacznie lepiej.
A to już Przęsocin - lubię rozległe pola między tą miejscowością a Warszewem.
A to jest właśnie fragment tych rozległych pól z amboną na horyzoncie.
Police - zielone światło, można jechać.
To samo przy innym ustawieniu obiektywu.
Locha dzika na drodze.
- DST 40.00km
- VMAX 32.30km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!